#7oxmY

Oficjalnie jestem debilem.

Niedawno zwichnąłem rzepkę, gdy chciałem uciec przed ochroniarzem na terenie pewnego opuszczonego budynku. Chciałem wyjść przez okno, bo to był parter. Jedna noga na parapet, drugą podnoszę i bum, leżę na ziemi. Ruszam nogą – wszystko git. Po chwili dopiero dotarło do mnie, że coś jest nie tak. Po około 40 minutach przyjechali ratownicy medyczni. Dopytywali, czy jestem trzeźwy. Też w sumie bym nie wierzył, gdyby ktoś po prostu przewrócił się tak o i spadając z wysokości nie większej niż metr zwichnął nogę

Żeby było ciekawiej, to nawet nie był ochroniarz. Dotarło to do mnie, bo typ nie robił obchodu. Raczej zajrzałby chociaż przez to okno, bo jednak tam na luzie można wejść. Dodatkowo raczej zwróciłby uwagę na kogoś, kto leży na podłodze z nogą w dziwnej pozycji. Wczoraj uświadomiłem sobie, że ten „ochroniarz” wyglądał bardziej jak... żul. Jestem absolutnie załamany sobą.
radiant Odpowiedz

No cóż, selekcja naturalna czasem nie działa prawidłowo.

Ichsprechedeutsch

Po ojcu mam te parę chorób stawów, które dodatkowo u mnie prawdopodobnie są silniejsze. Jestem osobą zaburzoną i chodzę na terapię. To był zwykły upadek, a samej "niezwykłości" dla mnie dodaje fakt, że to był metr, a spadałem już i z 2 i z 2,5 metra w przeszłości. Swoją drogą upadek spowodowany był tym, że zakręciło mi się w głowie. Głupotą z mojej strony było zginanie i prostowanie kolana z urazem i pójście tam samemu w cienkiej kurtce, ale tak bywa jak się nie ma kumpli urbexiarzy. Sama sytuacja wyniknęła z mojej głupoty, ale swój udział miały też moje zaburzenia
A co do selekcji naturalnej to na spokojnie, jestem na przeciwgorączkowych, a mimo to mam wysoką gorączkę, więc i mnie selekcja naturalna dopadnie

NocnaZmora Odpowiedz

Kiedyś chciałam zejść z chodnika na osiedlu, ale chodnik był tak niski (serio, sporo niższy niż klasyczny), że sądziłam że jest na poziomie jezdni. Przewróciłam się i skręciłam kostkę.

bazienka Odpowiedz

rozwalilam sobie kregoslup na 2 tygodnie otulajac sie kocem, przebij to

CentralnyMan Odpowiedz

To może zrób coś ze swoją głupotą?

Ichsprechedeutsch

Lol, jestem osobą z prawdopodobnym PTSD, ADHD oraz paroma potwierdzonymi chorobami stawów. Nie reaguję poprawnie na wiele rzeczy, a się leczę, więc uwierz, że coś jednak robię. Po prostu załamuje mnie fakt, że ten 1m mnie dobił, a kiedy indziej spadałem z np. konia (ok. 2m łącznie w galopie to były) i nic mi nie było. Dla wszystkich co nazwą mnie koniarzem - to akurat było jednym z niewielu ćwiczeń, które mogłem, a nawet powinienem wykonywać

benzo Odpowiedz

Zdarza się najlepszym

Dodaj anonimowe wyznanie