Kilka dni temu na osiedlu byłam świadkiem, jak gość na około 20 lat kopnął psa (wyglądał na bezdomnego). Nie mocno, ale kopniak to kopniak. Nie zdążyłam zareagować, bo całe zdarzenie zauważyło (na nieszczęście dla kopiącego) dwóch panów, co rozmawiali sobie przy klatce. Nie zapomnę, jak chłopak zdębiał w momencie, gdy jeden z nich krzyknął: „Zaraz ja ciebie, ku**a, kopnę!”. Następnie zrobił kilka pewnych kroków, chwycił kopacza za kurtkę i cały czas się pytał: „I co teraz? I co teraz?!”. Na szczęście dla młodego gnojka skończyło się na kilku słowach „upomnienia”, ale nie zapomnę jego przerażenia i tego momentu, jak został „naprostowany” przez dwóch dżentelmenów.
PS Pieskowi nic się na szczęście nie stało :) .
Dodaj anonimowe wyznanie
Gdyby to był pies tego gnojka, a nie jakiś losowy, to podejrzewam niestety, że po zejściu tym dwóm dżentelmenom z oczu, wyżyłby się na psie jeszcze bardziej... Tak że ja bardzo liczę na to, że ten chłopak nie ma żadnych zwierząt w domu, bo mógłby je sobie na spokojnie maltretować, kiedy mu się zachce :/
Aha, czyli lepiej nie reagować?
Lepiej reagować, ale inteligentnie. Np. powiadomić odpowiednie instytucjei jeśli piesek ma wyraźne ślady po biciu, boi się dotyku, to powinni go odebrać...
A jak pies stanowi zagrożenie, niszczy spodnie itp a właściciel ma to gdzieś? Totalnie bym kopnął
Istnieje coś takiego jak gaz pieprzowy. Nie zrobi takiemu psu trwałej krzywdy, a odstraszy. To nie wina psa, że ma nieodpowiedzialnego właściciela.
Dla mnie taki taki gosc jak ty bez empatii dla zwierząt stanowi zagrożenie i z miłą chęcicią sam bym Cie kopnął.
Koleś zasugerował obronę przed psem stanowiącym zagrożenie, a został określony jako ktoś bez empatii dla zwierząt... Komuś bambinizm wszedł za mocno i odbija się czkawką.
@darksailor chwilę po kopnieciu psa w samoobronie byłbym zatem zmuszony kopnąć także Ciebie, również w samoobronie. Nieodpowiedzialni właściciele psów i nierozgarnięci, agresywni sympatycy zwierząt, tyle dobroci od nich płynie...
@diddl kazdy czlowiek powinien chodzic z gazem, bo nieogary nie odpowiadają za swoje psy xD
Przed agresywnym psem nie można się bronić, bo szkoda pieska? Nieźle. Darksailor, to ty się dawaj gryźć, nie ma problemu, ja jednak wolę nie mieć empatii ale mieć nogi.
@Rumek, A co to za problem nosić przy sobie gaz do samoobrony, nie tylko przed agresywnymi psami?