#80nb0

Sytuacja sprzed dwóch dni. Miałam umówioną wizytę u lekarza, jego gabinet znajduje się u niego w domu. Przyszłam punktualnie i zadzwoniłam domofonem, po chwili usłyszałam głos jego żony:
- Proszę?
Na co ja niewiele myśląc odpowiedziałam:
- Dziękuję.
Dopiero po chwili dotarło do mnie co zrobiłam, przez chwilę pomyślałam, żeby uciec, ale pan doktor stał już przed drzwiami z wielkim uśmiechem na twarzy.
PannaZmarsa Odpowiedz

Trzeba się nauczyć z siebie śmiać, zamiast wiecznie się wstydzić takich drobiazgów.

Hehee Odpowiedz

Serio, dorośli ludzie w takich sytuacjach zamiast mieć beke z siebie albo obrócić w żart się nie wiadomo jak wstydzą i mają ochotę uciec. Śmieszne.

Mikser

Słowo "beka" w ustach dorosłych, brzmi równie śmiesznie

bogusha

Też mnie to dziwi, ja palę buraka, bo tego nie kontroluje, ale zaczynam też się z siebie strasznie śmiać przez takie głupoty, które czasem robię.

Hehee

Mikser, jeśli jest to osoba z dystansem do siebie i z poczuciem humoru, to brzmi całkiem spoko.

jelonek90 Odpowiedz

Ja kiedyś odebrałam telefon słowami: zdrowaś Maryjo. Na prawdę nie wiem czemu...

anakonda257 Odpowiedz

Smiechlam w pracy XD

milosch Odpowiedz

Śmiechłem!

Dodaj anonimowe wyznanie