Jest taki robaczek Mrówkolew. Żyje na dnie małego lejku z piasku, jak się podmucha lekko w środek tego lejka, to przez chwilę go widać, a potem się tak fajnie zakopuje, w kilka sekund znika. Autor musi mieć jakieś geny po tym robaczku, bo niemożliwe, żeby człowiek się tak szybko zakopał.
Ultraviolett
Wilk w domu babci wlaczyl odtwarzacz z przypadkowa kaseta. Byly to prywatne nagrania Czerwonego Kapturka. Po pewnym czasie szepnal do siebie: - A ja, duren jeden, ta dziewuche po prostu zjadlem.
Moze Mrowkolew byl lepiej poinformowany.
Doszedłeś zagrzebując się.
A.S. Bytom lubi to.
Jest taki robaczek Mrówkolew. Żyje na dnie małego lejku z piasku, jak się podmucha lekko w środek tego lejka, to przez chwilę go widać, a potem się tak fajnie zakopuje, w kilka sekund znika. Autor musi mieć jakieś geny po tym robaczku, bo niemożliwe, żeby człowiek się tak szybko zakopał.
Wilk w domu babci wlaczyl odtwarzacz z przypadkowa kaseta. Byly to prywatne nagrania Czerwonego Kapturka. Po pewnym czasie szepnal do siebie: - A ja, duren jeden, ta dziewuche po prostu zjadlem.
Moze Mrowkolew byl lepiej poinformowany.