#G1wC2

Zawsze uwielbiałam historię. W szkole byłam najlepsza, czwórki dostawałam tylko gdy przerabialiśmy materiał, który mnie specjalnie nie interesował, co zdarzało się rzadko. Zwłaszcza uwielbiałam i nadal uwielbiam temat I wojny światowej. Nie wiem czemu. Po prostu namiętnie zaczytuję się we wszystkich książkach, artykułach i kocham wszelkie filmy dokumentalne o tamtym okresie. Ot, taka dziwność. A teraz wyobraźcie sobie jaki szok przeżyłam, gdy oglądając jakiś film, właśnie o I wojnie światowej, moja mama napomknęła "Pewnie tego nie pamiętasz, ale kiedyś mnie bardzo wystraszyłaś. Powiedziałaś, że żyłaś w tamtych czasach".

Początkowo nie ogarnęłam o co chodzi, więc zaczęłam dopytywać. Okazało się, że gdy byłam mała, zarzekałam się, że kiedyś byłam chłopcem i walczyłam ze złymi panami ze spiczastymi hełmami. Zginąć miałam chyba od trujących gazów, bo ponoć bałam się wszelkich ostrych zapachów, stroniłam od perfum itp.

Tak że ten, w poprzednim życiu byłam facetem i walczyłam na wojnie.
LustrzaneOdbicie Odpowiedz

Ja czytałam kiedyś o dziecku, które opowiadało o jakimś domu, chyba nawet wspominało o miejscowości, która okazała się być blisko jego rodzinnej miejscowości. Matka postanowiła odwiedzić tą miejscowość i faktycznie znalazła opisany dom. Dziecko chciało zobaczyć go od środka, właściciele zaintrygowani chętnie na to przystali. Okazało się, że maluch znał dokładnie rozkład pomieszczeń zanim jeszcze do domu wszedł.

Katexx

Chyba kiedyś ursus coś podobnego oglądałam w telewizji.

Katexx

*oglądałam

TouchTooMuch

Czytałam o tym w książce o reinkarnacji. Był też opis przypadku małżeństwa, które straciło 2 kilkuletnie córki. Później urodziła im się dwójka dzieci, też dziewczynki. Małe opowiadały często o wydarzeniach, które rzekomo przeżyły, z perspektywy świadka. Tyle, że te sytuacje działy się z uczestnictwem ich nieżyjących sióstr.

karolaaa

Taaak, ja oglądałam na yt

CytrynoweCiastko

To zmyślone historie

NeedYou

Katexx ja też to widziałam w tv !

ewapodhasiokiem Odpowiedz

Ja czytałem o 4 letnim dziecku, które panicznie bało się wody. Zapytane dlaczego, opowiedziało w pierwszej osobie historię zatonięcia Titanica. Najbardziej przerażające było to, że dziecko urodziło się równo 80 lat po zatonięciu Titanica.

Ciastozrabarbarem

Dlaczego akurat to jest najbardziej przerażające według Ciebie? Bo jak dla mnie najbardziej przerażające jest to co dziecko opowiedziało, ale może ja to dziwna jestem

Odelo Odpowiedz

Gdy mój brat był mały ciągle opowiadał o swoich 3 synach, opisywał dom i to jak wygląda podwórko dookoła. Identyczne miejsce było w wiosce obok, kilka lat wcześniej zmarł mężczyzna tam mieszkający. Miał 3 synów, imiona, które podawał mój brat to były ich imiona. Nigdy nie był w tamtym miejscu ani nie mógł o nim słyszeć.

studentSUM Odpowiedz

Istnieje coś takiego jak "dziedzicze traumy" po przodkach. Wiem że brzmi to jak sci- fiction ale na zachodzie powstało już toche badań ten temat. Właśnie np. takimi rzeczami zajmuje sie epigenetyka. Twój przykład książkowo to odzwierciedla więc jestem pewny że to nie ty walczylaś z niemcami tylko jakiś twój pradziadek. I tak masz szczęście bo zdarzaly sie przypadki osób które potrafily dokładnie opisać sceny gwałtu jaki doświadczyli ich pradziadkowie. Po więcej info polecam poszukać na pubmed.

Kwantowa

Równie dobrze może istnieć reinkarnacja - w co wierzę. Nasza dusza po śmierci ma chwilę przerwy po czym wraca ponownie na ziemię, żeby przebyć kolejne lekcje. Takie przykłady są dla mnie tylko potwierdzeniem tego.

Iniz

@Kwantowa kiedyś odbyłam ciekawą rozmowę na ten temat z nieznaną mi osobą, która twierdziła dokładnie to co piszesz, opowiadała właśnie o tej przerwie, o tym co się dzieje z duszą, o innych światach, o lekcjach za życia. Najciekawsza była jej pewność siebie i naprawdę bardzo mnie tym zaintrygowała.

Marny

Jeśli jest możliwe przekazywanie wspomnień w genach to raczej nie będzie to wspomnienie własnej śmierci jak w przypadkach opisanych wyżej, dlatego że osoba przekazująca te wspomnienia musiałaby spłodzić potomka po swojej śmierci, a to jest z wiadomych przyczyn niemożliwe.

Yagodah Odpowiedz

mi czasem się śnią pewne miejsca, w których wiem, że na pewno nigdy nie byłam. w tym roku pierwszy raz odwiedziłam Warszawę i przeżyłam szok, kiedy weszłam do pewnego obiektu i powiedziałam tacie, że ja już tu byłam (w śnie oczywiście). to takie dziwne, bo kojarzyłam wszystkie pomieszczenia tak jakbym rzeczywiście się tam pojawiła :D

Markin

To akurat może się łączyć z OOBE, wychodząc z ciała podczas snu możesz podróżować (nie tylko po ziemi ale i innych "światach/wymiarach"). Być może Ty również tak miałaś. Każdy człowiek tego doświadcza podczas snu, lecz gdy się budzi nie pamięta tego. Mogłaś dostać wtedy przebłysku. Ja mam tak często i nawet pamiętam kiedy mi się śniła ta pewna sytuacja. Mogę się mylić ale chyba to się nazywa deja revé. Polecam wgłębić się w temat. Robert Monroe napisał świetną trylogie na temat swoich przeżyć podczas OOBE, nie należy kierować się propagandą że to jest niebezpieczne itp. bo to bzdura. Otwiera to świadomość i to wszystko naprawde staje się logiczne i zrozumiałe. Co do wyznania, również reinkarnacja jest zawarta w tych książkach i to naprawde ma sens. Pozdrawiam ^^

88888888886 Odpowiedz

Ja widząc swoje odbicie w lustrze odnoszę wrażenie, że w poprzednim wcieleniu musiałam być typową Niemką... Talent i upodobanie do tego języka jeszcze bardziej mnie w tym utwierdza....

darkwalll Odpowiedz

Wiadomo skąd to zainteresowanie :)

karolaaa Odpowiedz

Wierze w reinkarnację, ale ja akurat interesuje sie 2wś

grzejniczek Odpowiedz

I zginęłaś w bitwie pod Ypres?

montana8419

Nie tylko w tej bitwie użyto gazów bojowych. Ja bym obstawiał np. bitwę pod Bolimowem - toczyła się na ziemiach polskich, walczyli w niej Polacy (po obu stronach - w armiach zaborców), użyto tam broni chemicznej i Niemcy w 1915 używali jeszcze pikielhaub (Stahlhelm wprowadzono w 1916).

KasiekNatasiek Odpowiedz

Niesamowite :)

Zobacz więcej komentarzy (16)
Dodaj anonimowe wyznanie