#HNLeR
Wśród rodziny mojego wujka, jest mąż jego siostry- który jest Afroamerykaninem, co za tym idzie, ma czarną skórę.
Przyjechaliśmy, więc pasowało z wszystkimi się przywitać. W końcu przypadła moja kolej na poznanie czarnoskórego wujka. Nie mówił po polsku, więc po prostu podał mi rękę, odsłonił swoje białe zęby w wielkim uśmiechu i powiedział "Hi". Podałam mu również swoją dłoń, wujek odszedł. Stałam jak jakaś słup soli i patrzyłam na swoją dłoń. Podeszła moja mama i pyta się mnie, co się stało. A ja pokazuję jej rękę i mówię: "patrz Mamo, czysta!"
Okazało się, że byłam pewna, iż mój wujek po prostu się nie myje i jest brudny, stąd moje zdziwienie, że ja mam czystą rękę...
Wujkowi ta sytuacja została opowiedziana, nie obraził się, wręcz przeciwnie, bardzo się z tego śmiał.
Dobrze, że wujek jest tolerancyjny. Ja na 2-letnie dziecko też bym się nie obraził
A ja mam pytanie dlaczego zawsze się mówi "afroamerykanin"? Stwierdzenie, że jest czarny jest obraźliwe? W takim razie dlaczego się mówi "biały", a nie "euroamerykanin"? Nigdy nie słyszałam też słowa "azjoamerykanin". Przecież mówią "afroamerykanin" nawet jeśli ten ktoś nie ma nic wspólnego z Ameryką. Ani Afryką.
Zaciekawilas mnie, nigdy sie nad tym nie zastanawiałam :D Wpisz w wikipedii "Afroamerykanin" i dowiesz sie skąd to określenie ;)
Afroamerykanie – czarnoskórzy (również mulaci) Amerykanie pochodzenia subsaharyjskiego. W głównej mierze są potomkami sprowadzanych od XVII do XIX wieku jako niewolnicza siła robocza Afrykanów, niektórzy wywodzą się z późniejszej imigracji z krajów Afryki oraz Karaibów i Ameryki Łacińskiej
Może dlatego, że afroamerykanin to osoba czarnoskóra pochodząca z ameryki?...
Czytałam jakiś wywiad z ciemnoskórym, który twierdził, że dla niego idealnym określeniem byłoby "Afropolak". W taki przypadku, przed określeniem z kim ma się do czynienia, trzeba by było dowiedzieć się o kraj pochodzenia. Dla mnie idealnym, chociaż nie stosowanym słowem jest zwyczajny Murzyn, lepiej mi się kojarzy niż czarnoskóry. Przecież to nie jest obraźliwe.
Wydaje mi się, że pozostało to po tym gdy ciemnoskórzy doczekali się swoich praw. Doszło do takiego paradoksu, że żaden ciemnoskóry nie grał np filmie złego harakteru, bo byłoby to "obraźliwe"
Asian American. Mówi się.
Na geografii babka mówiła, że nie wolno mówić na nich murzyn... a poprawnie prawdopodobnie jest nazwa czarnoskóry
Masz rację Kalkulator.
'Murzyn' technicznie rzecz biorąc oznacza czarnoskórego niewolnika.
To bardzo popularne słowo, i większość ludzi nie zdaje sobie sprawy z jego negatywnego znaczenia. Jednak trzeba uważać, bo ktoś może się obrazić za nazwanie murzynem. Bardziej poprawnym politycznie słowem jest 'czarnoskóry'.
Ale na nas nie mówi się "białoskórzy".. tylko biali. Dlaczego wiec "czarny" jest rasistowskie?
Hashie tez się zawsze nad tym zastanawiam. Jak my powiemy na ich czarni to źle, ale nas już mogą określać białymi
*Murzynem. Ono słowo pisane wielką literą jest po prostu neutralną nazwą dla przedstawiciela rasy negroidalnej.
Hm. Tak sobie myślę, że skoro określenie "Murzyn" jest obraźliwe to... Hm... Upiekę sobie dzisiaj czarnoskórka? Afroamerykaninka?
Murzynkowi musi być przykro, że nosi obraźliwą nazwę.
A swoją drogą - czarni muszą być strasznie zakompleksieni, skoro "czarny" ich obraża. Jakby mowili na mnie "biała" to... Mialabym to w pupie? ;)
Wiesz Halusia, to pewnie dlatego, że nikt nie zmuszał twoich przodków do niewolniczej pracy nazywając 'białasami', nikt nie zamykał rasy z którą się utożsamiasz w "ludzkich zoo" i nikt nie opowiadał z pełną powagą, że 'białasi' są niższym szczeblem w ewolucji człowieka.
Są przykrości które bolą pomimo dystansu wielu pokoleń.
Niektórzy po prostu przesadzają,ale niektórych to zwyczajnie boli.Nie każdy czarny tak się zachowuje.
Solomonder. Pragnę nadmienić, iż w historii świata przedstawiciele każdej rasy byli wykorzystywani jako niewolnicy do ciężkich robót. Ale tylko jedna rasa ma nieprzerwany BUL dvpy, jednocześnie chętnie korzystając ze zdobyczy cywilizacyjnych swoich "ciemiężycieli". Coś tu mocno poszło nie tak, i jakbyś na to nie patrzył nie ma tu równości. Ale szalka przeważa na stronę inną niż się Tobie wydaje. Zapraszam do polemiki, o ile jesteś jeszcze aktywnym użytkownikiem.
@ Dragomir: Robisz ciezki, choc zrozumialy blad myslowy utozsamiajac czarnych przedstawicieli rasy "dej" z USA z ludzmi czarnego koloru skory. We Francji jest czarnych jak mrowkow a rozklad zidiocenia nie odbiega specjalnie od podobnych wartosci dla innych grup. Podobnie w Wielkiej Brytanni i Belgii. O Brazylii to juz w ogole nie ma co wspominac.
To, ze w jednym, konkretnym kraju za wielka woda jest pelno idiotyzmow pod tym wzgledem, nie oznacza ze ma sie podstawe deprecjonowac wszystkich przedstawicieli calej grupy, rozsianej po polowie swiata.
Tak, ci z USA wydają się najbardziej stuknięci pod tym względem. Tylko nie rozumiem, po co jacyś piłkarze czy inni klękali przed meczem w ramach szacunku czy jakichś przeprosin dla BLM. Tak jakby biali ludzie mieszkający na innym kontynencie byli winni i musieli przepraszać za to, że przodkowie czarnych sprzed dwóch czy trzech wieków nie umieli się obronić przed niewolą. Nas nie było wtedy na mapach świata, jakie my, Polacy, powinniśmy mieć żądania...a nie mamy. Może to o czymś świadczy?
Tak naprawdę jedyna nacja, która mogłaby i powinna mieć pretensje do białych NA TLE RASOWYM za przeszłość historyczną, to Indianie obu Ameryk (obytrzech, wliczając w to Amerykę Środkową). Tylko i wyłącznie oni, gdyż utracili bezpowrotnie swoje ziemie i upadła ich kultura.
Murzyni? Mogą wracać do Afryki, tam jest podobnie jak 150 lat temu w niektórych rejonach. Będą mieć jak w domu. Tylko te rapciuchy po fast-foodach chyba by tam nawet tygodnia nie przeżyły, bo nie umieją nic prócz rapować, uprawiać gangsterki, wyciągać łapę po socjal i niektórzy grać w kosza (akurat ci, którzy nie są utyci). Taka prawda.
Co to za pie[rzenie - afroamerykanin???
Czy jest euroamerykanin???
Czy jest azjoamerykanin???
A może jest amerykoamerykanin? Z Ameryki południowej.
Albo jest się żółtym, czerwonym ( Indianie) albo czarnym. Czy też białym. To logiczne. A to pierwsze? To jakieś gie, jest.
Nie mozna byc ,,czerwonym''. Sa tylko 3 rasy i są to europeidalna, negroidalna i mongoloidalna. Widze, ze masz bardzo mala wiedze dot. no coz wszystkiego? Radze poduczyc sie w tym kierunku, bo wstyd nie wiedziec jakie mamy rasy i serio? Indianie to rasa ,,czerwona''? Ile ty masz lat?
W naszym dziecięcym szpitalu przyjmuję ciemnoskóry lekarz. Siostrzeniec (10 m-cy), jak go zobaczył to zaczął się drzeć wniebogłosy i nie chciał dać się zbadać. Musiała przyjść białoskóra lekarka.
Moja mama jak była mała to jechała z moją babcią w pociągu. W pewnym momencie dosiadł się do nich czarnoskóry Pan. Moja mama dotknęła go ręką i też sprawdziła czy jest brudna.
Wszyscy piszą jacy to czarnoskórzy nie są przewrażliwieni na punkcie określeń a sami nie możecie się nauczyć poprawnej wymowy i dupe wam ściska ze złości jak ktoś powie ze można użyć bardziej uprzejmej formy.
Jeśli uważasz ze murzyn to poprawne określenie (murzynek bambo który się nie chce myć i ucieka na drzewo, sto lat za murzynami, ciasto murzynek wtf) to nie zapraszam do dyskusji bo jest zbędna.
Po prostu był Murzynem. Nie zakłamuj słów i ich znaczeń. Był Murzynem, czyli osobą czarnoskórą. Tak jak nie wszyscy mieszkańcy Afryki są czarni. Amerykaninem może i był, pod warunkiem że legitymował się dowodem osobistym z USA (tak się przyjęło, choć wyróżnia się 3 Ameryki, i jest wiele państw wchodzących w ten obręb).
Ta poprawność polityczna przeżarła niektórym mózgi.
Mialem kiedys identyczna sytuacje dosłowanie nawet moja reakcja na uscisk dloni byla taka sama jak twoja . Ciekawe moze duzo małych dzieci tak reaguje na czarnoskórych. Pzdr.