#KKtEa

Czasem, gdy muszę na chwilę oderwać się od głaskania mojego kiciusia Waldka, włączam swój wibrator na najniższe obroty i przykładam mu go do główki. W ten sposób kotek jak i ja jesteśmy zadowoleni :)


PS Wibrator zawsze przed i po "zabiegach" głaskania Waldka jest dokładnie czyszczony :)
majer Odpowiedz

Zmień kotkowi imię na Wacek, lepiej się będzie komponować.

XX2411

Ale wtedy może pomylić Wacków.

luciferm23

Ale za to jakie wrażenia :D

witciu1

Ach te stymulujące pazurki

LamaGod

ale będzie musiała za każdym razem mowic "no homo"

anoninowyanon Odpowiedz

>PS Wibrator zawsze przed i po "zabiegach" głaskania Waldka jest dokładnie czyszczony :)

a jak jest po twoich "zabiegach" XD?

MiT

No skoro jest czyszczony przed zabiegami z Waldkiem, to jest jednocześnie czyszczony po jej zabiegach o.O

kotrudzielec Odpowiedz

,,Waldek i ja zaspokajamy swoje potrzeby wibratorem,, :D

Diptere Odpowiedz

Kurczę na początku myślałam, ze to metafora z tym kotkiem ;)

Softkitty1 Odpowiedz

Skoro kotu to odpowiada :)

RekinBiznesu Odpowiedz

Kot i wibrator zdradzają staropanieństwo

Haga Odpowiedz

Co jak co ale moze Kiciuś to jej części intymne xd

Dodaj anonimowe wyznanie