#KOO8R
Zacznę od tego, że młody nie potrafił zrozumieć, że dziewczynki i chłopcy noszą co innego w majtkach, więc wszystkim głosił teorię, że jego mama i babcia ma siusiaka. Jakiś czas później miał kryzys i nie chciał się myć, więc siostra postraszyła go, że odpadnie mu ten jego skarb narodów, który ma w majtkach.
Pewnego razu zobaczył siostrę nago. Od tego czasu opowiada wszystkim ludziom – w sklepie, w autobusie, w przedszkolu, przy znajomych – że jego mama się nie myła i odpadł jej siusiak. Plus jest taki, że myje się bardzo chętnie. :)
Biedny chłopiec. Nie dość, że straszony bezzasadnie, to jeszcze w wieku 3 lat nikt mu nie wytłumaczył wystarczająco dobrze różnic między chłopcami i dziewczynkami.
Za to czysty i z bardzo długim językiem. Gdy podrośnie zaprocentuje to, pozwalając pozbyć się traum z wczesnego dzieciństwa. A i różnice pomiędzy chłopcami i dziewczynkami będzie miał szanse poznać..., hmm dogłębnie.
Każde dziecko dużo gada. Taka natura dzieci. Dlaczego je karać za ciekawość? Dlaczego powodować nieuzasadnione lęki?
Jeśli się uprze że nie chce się myć to jak go przekonasz bez straszenia? Trzylatka?
Mnie bardziej niepokoi, że trzylatek widział dorosłą kobietę nago.
@Dragomir a prodziż to trzymasz dla funkcjonalności kabla? Dziecko się uświadamia, rozmawia, bo jest rozumne. Inaczej pojmuje świat ale widać, że PRL wyszedł z Polski a nie koniecznie z ludzi. Traumatyzujcie swoje dzieci kłamiąc, bijąc czy zastraszając. A później zdziwienie, że dorosłe dziecko ma wywalone w rodziców którzy poza traumami na całe życie podarowali jeszcze niską samoocenę i problemy z socjalizacją.
Dragomir, czy ty rozumiesz, że dzieci to ludzie? Straszysz tak ludzi w pracy bezmyślnie? Nie? To skad brak szacunku do dzieci?
A dziecko powie NIE i możesz dwie godziny gadać. Nie bo nie. Rozumny i logiczny? Trzylatek? Pies trzyletni tak, ale nie dziecko. No chyba że wasze, to genialne, zwłaszcza takie których nie ma.
Patrzac na poziom twoich komentarzy, widze, ze tobie wmowili tyle bzdur, ze do tej pory w to wierzysz. Widac, ze nie masz doswiadczenia z dziecmi.
Widzę księdzu indokrynatorowi nie w smak takie lewackie metody jak dialog.
Traktowanie dzieci jak ludzi, bleeeeeh. Kto to widział, takie rzeczy... Co jeszcze? Prawo do własnego zdania? Do wyrażania emocji? Może jeszcze pozwólmy przedszkolakom mieć jakieś plany i/lub pragnienia?
A dzie tam, lepiej odczłowieczyć na starcie, za mordę i do kieratu.
Swoją drogą co jest strasznego w tym że trzylatek widział rodzica nago? Zapamiętać tego i tak nie zapamięta, oczków mu też nie wypali.
Dziwne, że jesteś taki pruderyjny w kwestii przypadkowej nagości, Drago, a nie masz problemu z produkowaniem erotycznych wypocin, z których wieje wyposzczonym Januszem.
Według twojej teorii, statystycznie 50% populacji świata nie myła się i odpadły im siusiaki. 😂