Starsza pani usiadła obok mnie w autobusie i po chwili przysnęła, opierając się głową na moim ramieniu. Chciałam ją obudzić przed moim przystankiem i okazało się, że wcale nie spała.
Tak... pozwoliłam, by przez prawie pół godziny leżała na mnie martwa kobieta.
Dodaj anonimowe wyznanie
Pomijając ten drastyczny przypadek jeśli nie jedziemy do końca należy siadać tak żeby osoba niedołężna albo taka co nie do końca kontaktuje nie mogła nas zablokować. Poprosić żeby usiadła przy oknie albo po prostu się przesiąść. Bo jak nie będzie chciała się ruszyć to przecież jej nie pobijesz.
Które to już okrążenie tej historii?
Ach te odgrzewane kotlety co nie? XD
Będzie tego więcej po 4 dawce elyskiru od picera.
O fak