#O2Cx4

Jak byłam młodsza to zawsze ciągneło mnie do "ekstremalnych rzeczy".

Miałam 11 lat i ekstremalny był zjazd na rowerze z fużą prędkością z górki, więc z pola wracałam do domu z siniakami, co strasznie denerwowało moją mamę i zawsze mi mówiła, że nikt nie zechce dziewczyny wyglądającej jak chłop.

Postanowiłam więc nie robić już nic co może skutkować kolejnymi obrażeniami. Dziś jednak postanowiłam wrócić na deskorolkę i okazało się daje mi to daje mi znów wiele radości. Moja mama o niczym nie wie, a ja znów jestem szczęśliwa.
JoseLuisDiez Odpowiedz

Kuzyn kiedyś jeździł na desce, jakiś czas temu kupił deskę, umówił się z dawnym kolegą i poszli pojeździć do lokalnego skateparku. Mówił, że zabawa super, ale kolana już nie te.
Kuzyn ma 46 lat, jego kolega 48.

CentralnyMan Odpowiedz

Twoja matka powinna zrozumieć że dziewczyna może mieć chłopackie zainteresowania i to nic złego

Ambiwalentnie136

Przepraszam, jakie?

AvusAlgor Odpowiedz

Czyli po prostu potrzebujesz adrenaliny. To jest ok, dostarczaj jej sobie, póki nie stwarzasz zagrożenia dla innych, to nie ma przeszkód.

HastaLaVistaBabe Odpowiedz

Widać że ktoś z południa Polski

Ambiwalentnie136

Dlaczego?

WiemOKotachWszystko

Z pola :)

HastaLaVistaBabe

Jest napisane że wracała z pola :-)

Bulbulator Odpowiedz

Rób, co sprawia Ci radość i znajdź takiego (taką) któremu nie będą przeszkadzać Twoje siniaki, a mama niech z takimi poglądami spada na drzewo

Dragomir

To dziewczyna, proszę nie wchodzić w tęczowe kakao.

Dodaj anonimowe wyznanie