Mam 33 lata. Wynajmuję samodzielnie mieszkanie, prace domowe nie sprawiają mi problemu. Lubię gotować i piec ciasta. Jestem stabilny finansowo z racji tego, że rozsądnie zarządzam wydatkami, niestety nie umiem odnaleźć partnerki życiowej.
Od partnerki oczekuję spokoju, szacunku i bliskości. Po prostu po pracy chciałbym wrócić do domu bez awantur, nie chcę słuchać, że nic nie osiągnę. I chciałbym mieć możliwość wygadania się. Czy to aż takie duże wymagania?
Dodaj anonimowe wyznanie
Opisałeś absolutne podstawy dla każdego normalnego człowieka, a nie coś wyjątkowego i niespotykanego. Oczekujesz, że kobiety będą się o Ciebie biły, bo potrafisz ugotować sobie obiad i wyprać gacie?
Kobiety, które nie odnajdują się w kuchni - mogą się "bić", bo będzie to dla nich mocny atut u mężczyzny. Bo jedynie co im zostanie to zmywanie (jeśli nie ma zmywarki, bo powkładać naczynia i wstawić każdy może), pranie (nie tylko wstawienie prania, ale i rozwieszenie, a później zebranie i poskładanie ze schowaniem do szafy, czy szuflad) i ogólnie sprzątanie. Podział obowiązków jakiś musi być.
A tak ogólnie to spokój, szacunek, bliskość - to każdemu człowiekowi się należy. To jest takie minimum z minimum w każdej relacji mam wrażenie. Chociaż czytałam kiedyś, że warto się pokłócić czasem porządnie, ponieważ oczyszcza to atmosferę.
Przecież wy lubicie nieporadnych Januszy, którym pierzecie gacie i podajecie obiad po pracy. A później narzekanie, że ojej, mój mąż nic nie robi.
@SokoliWzrok, tak jak można powiedzieć, że mężczyźni lubią kobiety, które nie mają własnego zdania, siedzą cicho i wykonują wszystkie polecenia bez sprzeciwu. A później płacz i narzekanie, że kobieta w łóżku leży jak kłoda i żadnych nowych rzeczy w alkowie wprowadzić nie można, bo kobieta się wstydzi.
To jest ta sama narracja.
W jednym i drugim przypadku, każdy kto sobie świadomie wziął takiego partnera, nie powinien później narzekać.
Sokoli, kto dokładnie takich lubi? Ja nie i nigdy bym się z takim nie związała. Każdy facet, z jakim kiedykolwiek miałam do czynienia, sam o siebie dbał, sprzątał, prał i gotował. Dla mnie to coś tak normalnego, jak mycie zębów i branie prysznica każdego dnia.
Ja i większość moich kolegów tak samo. Umiemy gotować, prać, prasować itp. itd. Jednak znam też mnóstwo par, w których facet uważa że hehe, baba do garów, chłop nie powinien sprzątać itp. i zakochane w nich kobiety, bo ich misiu taki męski i nie robi takich rzeczy. A pasata umie naprawić, na dzieci nakrzyczy jak niegrzeczne, prawdziwy samiec alfa.
Sorry, ale z opisu wynika, że "jem, sram sprzątam".
Co w tym ciekawego?
Masz jakieś hobby?
O czym byś porozmawiał z dziewczyną?
Chciałbym to, to i tamto. Partnerka to nie towar. Źle do tego podchodzisz, otwórz głowę.
Te tindery itd. zryły ludziom banię. Wybieranie po liście cech czy zalet, jak na zakupach online. Ja mam to, to, i to, a w zamian chcę tego i tamtego. Kliknij i dodaj do koszyka albo scrolluj dalej. Masakra.
@ lodowatawata; Partnerka to nie towar, zgoda. Jednak na partnerstwo mozna spojrzec jak na kontrakt czy inna umowe. Zawierana przez dwie strony z pelna swiadomoscia oczekiwan. Tak jak funkcjonujace przez setki lat malzenstwa aranzowane. Jedna strona okresla swoje oczekiwania i druga tez. Dochodza do porozumienia i daja to sobie nawzajem, wiedzac do czego sie zobowiazaly. Dlaczego nie mialoby to funkcjonowac? Przypuszczam, ze dla sporej ilosci kobiet oferta autora bylaby warta dokladniejszej analizy.
A czy dajesz to samo? Wsparcie, spokój i szacunek? A może to "wygadanie się" to ciągłe narzekanie na swój los, już na początku relacji? A może nie, ale szukam przyczyny. Skoro jesteś normalnym facetem, to raczej powinieneś znaleźć drugą połówkę.
Koło 40 będziesz super partią dla tych wszystkich co teraz " muszą się wyszaleć" 😛
Dla Polek to duże wymagania. Były badania, które pokazały, że Polki to najbardziej agresywne kobiety na świecie. Teraz dużo Ukrainek, może np. masz blisko do Czech. Były to ostatnio wyznanie, w którym koleś pisał o kobietach z krajów azjatyckich. Może też to nie jest zły pomysł. U agresywnych, polskich witaminek, takich cech jak rodzinność i dobry charakter nie uświadczysz. Im to zabijanie dzieci w głowie i puszczanie się z Mokebe.
Nie przesadzasz tak odrobinę? 😅
Może i przesadzam, ale próbuję się dostosować do waszego poziomu tutaj.
A teraz przeloguj się na Lokietka i przybijcie sobie piątkę.
Łokciem to ja mogę przybić piątkę z Twoją twarzą Wrath. Chociaż nie wiem z jakiego tworzywa masz zrobioną twarz robocie i czy mój łokieć to wytrzyma.
A później chętnie przybiję normalną piątkę z twoimi rzekomymi oprawcami, a naprawdę to pewnie z fajnymi ludźmi, którzy po prostu chcieli wyrwać chwasta.
Ta, fajni ludzie. Z których jeden siedzi teraz w pierdlu za przejechanie po pijaku pieszego, a inny znęca się nad żoną i dziećmi.
2 ludzi? Pisałaś jak to wszyscy się ostro nad Tobą znęcali. A to dwóch gości, którzy pewnie czasem rzucili jakimś żartem w twoją stronę. Czyli to była kolejna twoja bajka, żeby wzbudzić współczucie.
Sokoli ma rację
Polki nie są rodzinne. Zapomniały czym są wartości rodzinne i jaka rolę spełniają kobiety
Kobiety powinny dbać o rodzinę by na stole był zawsze ciepły pyszny obiad i zaopiekować się dziećmi a wieczorem mężem. Powinny mieć szacunek do męża. Teraz się tak porobiło że p0lki są agresywniejsze od mężczyzn. Nie chcą mieć dzieci ani zajmować się domem.tak nie powinno być
Wrath nie atakuj innych użytkowników za to że mówią prawdę
Właśnie napisałeś, że uderzyłbyś kobiete, co według TWOICH zasad jest złe. No i kto tu jest smalcem alfa? Nie dziw się, że każda cię omija skoro jesteś w stanie bić kobiety.
No przecież jak ktoś nie ma cycków to prawie jak facet, można wyyebać mu z łokcia.
Nie jestem za biciem kobiet. Ale jeśli jakaś chamska Karyna wyzywa mnie i moich bliskich, to inna kwestia. I dobrze wiesz Wrath, że chodzi o Twoje zachowanie a nie wygląd.
Hva - kobiety mnie nie omijają. Ale takie lambadziary jak ty, to lepiej niech się trzymają z daleka.