#PC2Vq
Mam 21 lat i żaden chłopak w moim bądź zbliżonym do mojego wieku się mną nie interesuje. Komplementy na temat wyglądu słyszę jedynie od mężczyzn 40+. Wyglądam raczej ok, ani przepiękna ani brzydka.
Pozostaje jedynie związać się ze starym kawalerem albo być singlem przez najbliższe x lat..
Może to styl ubierania, albo zwyczajnie masz coś w sobie, co przyciąga kolegów w moim wieku 😁 A może nie zwracasz uwagi na kolegów w Tobie zbliżonym wieku, bo podświadomie interesują Cię starsi? Pozdrawiam, Czterdziestojednolatek
No proszę, nawet na anonimowych pierwszy komentarz zostawił czterdziestolatek :D
Starsi faceci są super i lepsi od małolatów :D
@Anonwho, nie on jeden ma 4 z przodu
Potwierdzam, starsi faceci są spoko. Mój facet ma 35 lat, a ja mam 20. I dogaduję się z nim dużo lepiej niż z rówieśnikami :D
@Szklankawody Nie.
Yurio - zależy dla kogo :)
@Szklankawody Oczywiście. Acz ty trochę generalizowałaś w poprzednim komentarzu.
szklanka niekoniecznie, mnie podstarzali brzydza
Bazienka, 40± sa juz podstarzali? To atrakcyjni mężczyźni, jezeli choć trochę o siebie dbają.
Mam taki sam problem. Zawsze jak ktoś się mną zainteresuje to blisko mu do 30. Nie byłoby to problemem, gdyby nie to, że mam 17 lat. 😅
Ja od zawsze lubiłam „starszych”, w sensie wychowywałam sie z nimi można powiedzieć.
Mam 22 lata, mamy brat 33 lata i jak miałam 8-12 lat to zawsze spędzałam czas z nim i z jego kolegami przy samochodach u dziadków. Później było to samo, ohh jak my sie lubiliśmy, No ale wiadomo byłam „za młoda” ;). Ale do tej pory lubie starszych od siebie o min. 8 lat :)
Ja też mam "oczko" w wieku, a problem taki, że nie interesują się mną ani stare, ani młode :P Znajomi mówią, że to kwestia czasu, ale ja swoje wiem - jeszcze się taka głupia, która by mnie chciała nie znalazła (i nie znajdzie) ^.^
Mam tak samo od kilku lat (lvl25) i to się nie zmienia, no może profil zainteresowanego, od dłuższego czasu zaczepiają mnie alkoholicy i bezdomni 😂nie mam nadzieji już na męża 😂
Może nie wyglądasz na swój wiek, albo masz styl który bardziej podoba się starszym mężczyznom. Może ubierasz sie bardziej elegancko niż sportowo. A to automatycznie w jakims stopniu dodaje lat.
Dopóki obie osoby mają 18+ - wiek to tylko liczba
Można tak mówić, ale nie każdy chce się wiązać z kimś, kto jest o pokolenie starszy. Kwestia o tyle wcześniejszej utraty sił witalnych, chorób, śmierci.
Ależ oczywiście, tak samo jak to że niektóre nie wiążą się wcale przez całe życie, a inne zmieniają partnerów co kilka miesięcy.
Naia, zwiąż się z równolatkiem i pogadamy jak będziesz po 40, ty zaczniesz w ekspresowym tempie się starzeć, a facet będzie przeżywał drugą młodość.
Faceci nie starzeją się wolniej, tylko społeczeństwo im na to pozwala i objawy starzenia nie powodują utraty atrakcyjności. Sorry, ale czy ty znasz jakichś ludzi po 40? 😂 i co, 40+ koleś wyglada młodziej od swojej żony? Co za bzdura
Ja jestem w związku gdzie różnica wynosi 18 lat. Mój niemałż ma 42 lata i powiem ci autorko, że związek ze starszym mężczyzną jest ok. Nawet bardzo. Niemałż jest pracowity, opiekuńczy. Zawsze mogę na niego liczyć. Byłam w wielu związkach z facetami w moim lub przybliżonym wieku. Jednak to nie moja bajka. Może to wcale nie takie złe jeżeli nieco starsi faceci zwracają na ciebie uwagę? Warto spróbować
Mam to samo tylko równolegle xd
Jestem facetem, mam 21 lat, rówieśniczki i dziewczyny młodsze ode mnie mają mnie w dupie
Ale od starszych nie mogę się odpędzić :)
Ale akurat mnie to paaaasi 😎
A ja mam podobnie, tylko że starsze też mają mnie w dupie xD
Znam to, mam 24 lata i notorycznie podbijają do mnie faceci w średnim wieku, niestety mnie tacy panowie nie interesują, nic do nich nie mam, żeby nie było, ale nie chciałabym mieć faceta starszego więcej niż jakieś 8-10 lat, a często Ci 40+ to są mężczyźni już z ogromnym bagażem doświadczeń, po rozwodach, z dziećmi... a to już nie moja bajka. Plus w takiej sytuacji zastanawiam się jakie są powody, że Ci panowie chcą się umówić z takim "dzieckiem". Nie wiem o co chodzi i czym ich przyciągam, bo wyglądam na młodszą niż jestem, więc w teorii powinno być odwrotnie.
Też tak miałam. Zawsze komplementy od starszych mężczyzn, młodzi rzadko zwracali na mnie uwagę. Teraz jestem kobietą blisko czterdziestoletnia i żona młodszego o 17 lat mężczyzny. Nie uważam aby wiek miał coś do rzeczy.... niedojrzalość może być w każdym wieku. Czasami młodszy mężczyzna jest sto razy bardziej dojrzały od starszego. Tak było u mnie
Od lat mam ten sam problem. Zainteresowanie wzbudzam tylko u panów minimum ze 20 lat ode mnie starszych. Ogólnie lubię starszych facetów, ale wolałabym aby mój partner miał maks 10 lat więcej ode mnie, sama niedługo dobijam do 30tki (wyglądam dużo młodziej). Nie wiem, może moi rówieśnicy nie lubią cycatych...
Mogłabym napisać dokładnie te same słowa. Pozdrawiam :)