Zawsze wydawało mi się, że praca z dziećmi w wieku przedszkolnym to odpowiedzialne zadanie wychowawcze, jednak widząc zachowanie dwóch przedszkolanek, które wraz z grupą dzieci jechały gdzieś tam – zwątpiłem. Cała grupa (dwie przedszkolanki i około 15 dzieciaków) zdążała na przystanek tramwajowy. Pożądany tramwaj właśnie podjechał na peron, a że dzieliła ich od tramwaju tylko jedna przeszkoda, przejście dla pieszych przez torowisko, to przeszły (raczej przebiegły) z dziećmi przez to przejście na czerwonym świetle, nie zważając na nic. Irytuje to tym bardziej, że kolejny tramwaj byłby za 5 minut, bo ta linia co tyle kursuje.
Jeżeli tak ma wyglądać wychowanie dzieci w przedszkolu, to ja dziękuję, bo wiadomo, czym skorupka za młodu nasiąknie...
Dodaj anonimowe wyznanie
Widziałem kiedyś wycieczkę dzieci z młodszych klas podstawówki na peronie metra. Pociag podjechał, dzieci ustawiły się grzecznie sznureczkiem do jednych drzwi. Wsiadła może połowa, sygnał, zamknięcie drzwi i odjazd. Dzieci zostałe na peronie były nieźle zdziwione razem z jedną nauczycielką.
To musiało być dawno. Jeśli między dziećmi nie było przerwy to by się nie zamknęły. Tak samo jak dziadek taszczy walizkę i stanie w drzwiach. A jeśli widać że ktoś opóźnia celowo pojawią się komunikat na całą stację - PROSZĘ NIE BLOKOWAĆ DRZWI! albo PROSZĘ NIE OPÓŹNIAĆ ODJAZDU POCIĄGU!
Trzeba wybrać dobre przedszkole... Chociaż mam wrażenie, że strasznie o to trudno.
Jest taki niedobór nauczycieli, że przedszkola biorą kogokolwiek kto się zgłosi. Mam koleżankę, przedszkolankę, która zmienia placówkę za każdym razem jak coś jej niepodpasuje i właściwie co 0,5-1 roku idzie już gdzie indziej… nawet z takim CV nie ma problemu z dostaniem pracy w kolejnych przedszkolach
Od wychowywania są rodzice, w przedszkolu jest nauka i i opieka. Inna sprawa, że opieka czasami kuleje, jak w Twoim przykładzie.
Dzieci spędzają w żłobkach i przedszkolach połowę czasu, w którym nie śpią. To logiczne, że przedszkole jednak będzie miało wpływ na wychowanie dzieci.
Nieodpowiedzialnie.
JPRD...w Niemczech musisz mies ukonczoną szkołe jak chcesz byc opiekunem w przedszkolu i ustawowo na jedna opiekunke musi przypadac nie wiecej niz 5 dzieci.
U nas też musisz mieć ukończoną szkołę i zaliczony kurs/zajęcia z pedagogiki. Tylko mamy w Polsce braki kadrowe, bo co lepsi nauczyciele nie chcą pracować na warunkach oferowanych przez szkoły/przedszkola.
Ale tam tez sa braki kadrowe. Ale nie ma opcji zeby zatrudnic kogos bez szkoly.
@Darek1939
Przecież Ci mówię, że u nas też. Ale papierek nie czyni z człowieka dobrego opiekuna.
Chyba nie rozumiesz. Tam prawnie jest zabronione zatrudnianie kogos bez odpowiedniej szkoly. To tak jak by dyrektor szpitala chcial zatrudnic lekarza, a ze są niedobory to zatrudnia kogoś z ulicy bez studiów. No nie ma takiej opcji. Na dodatek w DE systematycznie ci ludzie maja co roku dodatkowe szkolenia.
Darek - Ty chyba też tego nie rozumiesz, że w Polsce również jest potrzebny papierek, jeśli chcesz pracować jako nauczyciel w przedszkolu. A pracując np jako pomoc do wydawania obiadów, nie musisz mieć żadnej szkoły - ani w Polsce, ani w Niemczech.
W Polsce też trzeba mieć studia pedagogiczne...ale jaki problem je zrobić? :)