#SNLzo
Spotkałem tam swoją znajomą, którą znałem już od dawna. Należała do tych osób, które po alkoholu stają się "łatwe", a gdy naprawdę się wstawiła, to do tego stopnia, że sama nieświadomie zapraszała do swojego mieszkania facetów, którzy wykorzystywali sytuację. Często też dała się podpuszczać, była pod tym względem naiwna. Podobała mi się, z wyglądu 9/10, z charakteru też, ogólnie była bardzo miłą, bardzo dobrą osobą - taką, że nikt by się nie spodziewał, że ma dość "niechlubne" przygody, jak spanie z trzema naraz...
W każdym razie w trakcie imprezy mnie zauważyła, trochę pogadaliśmy, zaczęliśmy się bawić, praktycznie spędziliśmy ze sobą pół imprezy. Czasami znikała, żeby napić się drinka albo shota. Kiedy była już wstawiona, pojawiła się od niej "propozycja". Zaczęła dotykać, całować...
Kusiło mnie, żeby wykorzystać sytuację, hormony zaczęły działać, jak to facet... "Dobra, idziemy" - powiedziałem. Doprawiła się jeszcze 3 shotami i poszliśmy do niej.
Jak się to skończyło?
Zaprowadziłem ją do mieszkania, pościeliłem łóżko i ją położyłem, po czym wyszedłem od niej i wróciłem do siebie. Wolałem już wyciągnąć ją sam z klubu pod pretekstem, niż żeby jakiś napalony koleś ją wykorzystał, kiedy jest wpółprzytomna. Nie żałuję.
Jestes bohaterem. Chcialabym, zeby bylo was wiecej.
Przy okazji tez chcialabym, zeby dziewczyny byly madrzejsze w takich sytuacjach ><
Następnym razem się uda jak koleżanka mniej się wstawi
Faceci nie zachowują się "honorowo" bo idą do łóżka z dziewczyną która sama im to proponuje?
Wave owszem. Teraz odwróćmy sytuację: dziewczyna uprawia seks z pierwszym lepszym w klubie. To już jest dziwka, szmata, nie szanuje się.A chłopak? Przecież sama chciała...
Jeśli by tego nie lubiła, to nie chodziłaby do klubów i nie upijała by się co chwilę. Skoro tak lubi to niech sobie robi co chce.
Zakuro i wiele innych osób
Wiesz, mogła być na przykład od tego uzależniona a on chciał ją ochronić przed spraszaniem kolejnej grupy do domu. Nie mamy tu przedstawionej całej sytuacji i nie mi to osądzać, czy tak było, czy nie. Ale byłoby miło gdybyście nie hejtowali postawy chłopaka bo wiedział, że dziewczyna jest często wykorzystywana przez innych i chciał jej pomóc. Intencje były dobre i wasze częste rozumowanie 'lubi, to niech robi' jest co najmniej błędne. Pozwolilibyście komuś brać narkotyki bo lubi? Albo mniej drastycznie załóżmy, że posiadacie dziecko. Wyjątkowo lubi słodycze. Pozwalacie mu -zgodnie z waszą zasadą- na tyle ile chce. I nagle, ojej, dzieciak ma cukrzyce.
I proszę, nie najeżdżajcie na autora bo aż sie przykro robi. I serio niektórzy macie mu za złe, że o tym napisał?? Takie zachowania jak jego wręcz przywracją mi wiarę w ludzkość. Nic złego, że się pochwalił.
Nie oszukuj się. Ta dziewczyna wydaje się traktować alkohol, jak wygodną przykrywkę dla swojego rozrywkowego charakteru. Ona zwyczajnie lubi tak żyć, zapraszac do łòżka po kilku facetòw itd. W razie, gdyby ktoś jej to wypominał, zawsze może powiedzieć, że to nie ona, to alkohol. Ten jeden raz, gdy nie stała się czyimś spermochłonem, niczego w jej życiu nie zmieni. Musialbys ją ochraniać zawsze,
To "wyznanie" bardziej nadaje się na jakąś stronę poświęconą "szarym bohaterom". Serio? Tym, że postąpiło się słusznie i właściwie trzeba się anonimowo chwalić? To i ja się pochwalę... nikogo dziś nie zabiłam ani nie okradłam.
Ona lubi to. Albo się dowartosciowuje w ten sposób.
W sumie myślę, że nic ci do tego z iloma spała i w jakich okolicznościach. Jeśli nie jest w związku i nie czuje się źle z tym co robi, to po co oceniać, że "niechlubne"?
Twoje zachowanie się chwali mimo to, żeby nie było. Tylko nie znoszę, jak ludzie ładują się komuś z butami do sypialni.
Skoro wedlug autora bylo to niechlubne to co mial innego napisac? To juz nie mozna wyrazic wlasnej opinii? Nie mozna miec wlasnego zdania? Jeb**a poprawnosc.
Każdy może mieć swoją opinię i dlateczego niby nie może jej powiedzieć?
Etanolansodu Bez obrazy,ale od kiedy Ty jestes osoba do wyznaczania moralnosci? Jesli Ty nigdy nie uprawiałabyś seksu tylko dla przyjemnosci( co w sumie nie jest to dziwne kiedy kilkakrotnie pisalas ze masz bodajże 17 lat?) to jest to twoja sprawa, ale badzmy szczerzy, ze jestes jeszcze o wiele za mloda zeby zrozumiec takie rzeczy. Osobiscie wyznaje zasade, ze niech kazdy robi co mu sie podoba, a dopoki nikogo tym nie krzywdzi to nikt nie powinien sie tym interesowac. Co do osadzania kogos czynow to jednak zostawmy to sedziom ;).
Rozumiem gdyby autor nazwał to puszczaniem się, a znajomą dziwką, ale tak? Nie ma tu żadnego chamstwa, powiedziałabym, że delikatnie wyraził swoją opinię, do której ma prawo. Nie widzę problemu. I to nie jest ładowanie się komuś do sypialni. Możemy mieć swoje zdanie i różne odczucia na każdy temat. Seks nie jest wyjątkiem. Chyba tylko na anonimowych robi się z niego temat na który można mówić dobrze albo wcale.
Etanolansodu ,,Tak samo ja mogę zapytać, a kim ty jesteś od wyznaczania moralności? Skoro mówisz, że seks z byle kim jest moralny.''- tylko ze gdzie ja napisalam, ze uprawianie seksu dla samej przyjemnosci jest moralne badz niemoralne? No wlasnie- nigdzie. Bo takze nie jestem odpowiednia osoba, zeby o takich sprawach decydowac, wiec radze czytac ze zrozumieniem.
,, Nie wmawiaj mi, że jak będę starsza, to przestanę szanować moje ciało, szanuje seks i własne ciało. Uważam, że trzeba być kimś ważnym dla mnie by robić tak intymne rzeczy.''- niczego ci bynajmniej nie wmawiam. Ale bedac dzieckiem/nastolatkiem ma sie inne idealy itp niz wtedy kiedy jest sie doroslym czlowiekiem, dlatego napisalam, ze jestes za mloda zeby takie rzeczy do konca zrozumiec. I jasne mam nadzieje ze nie przestaniesz szanowac swojego ciała z wiekiem(choc jak juz pisalam to jest kazdego indywidualna sprawa- nic mi do tego), ale moze nie bedziesz az tak krytyczna wzgledem czynow innych ludzi.
Chyba przesadzajmy z tą poprawnością. Nie można już o nikim wyrazić zdania, nawet w delikatny sposób, bo już zewsząd słychać głosy, że każdy robi co chce, nie nam oceniać itp. Zaraz niczego nie będzie można powiedzieć, bo to kogoś uraża, to wtrącanie się w czyjeś życie.
No nikt tu nikogo nie obraża. Zgadzam się, że skrajną głupotą jest iść do łóżka po alkoholu z trzema przypadkowymi facetami naraz. I warto mówić, że to proszenie się o kłopoty bo małolaty to czytają.
Etanolansodu, nie mów, że na pewno nigdy nie zmienisz swojego postępowania, nie masz pewności co do tego jak będziesz postępować w przyszłości. Oczywiście nie twierdzę, że będziesz robić pełno jakichś głupot, ale np ja do 24. roku życia miałam takie samo zdanie na ten temat. Zawsze się dziwiłam, jak ludzie mogą tak sypiać każdy ze sobą, nie znając się, po imprezie czy tak po prostu, uważałam to za jakieś chore, niemoralne i w ogóle szok jak tak można, że ja to tylko z tym jedynym. A potem... No cóż, coś mi się odmieniło i sama zaczęłam tak robić, przez rok zaliczyłam około 20 facetów, nie mówię że jestem z tego dumna, nie chwale się tym, bo jestem tym załamana, dalej uważam, że to mega straszne, mimo że sama tak robiłam. Teraz już się "nawrocilam" i nie robię tak, mimo wielu okazji, po prostu wiem że będę tego potem żałowała. Nie mówię, że każdy tak może się zmienić, po prostu chce pokazać, że ma co się zarzekac na przyszłość, tym bardziej w wieku 17. lat, no proszę Cię, rzeczywiście wielka dorosłość;) A dodam, że jestem tak samo jak dziewczyna z wyznania, miła, dobra, spokojna, niepozorna, o której nikt w życiu by nie powiedział, że tak mogłam się zachować;) życzę powodzenia w trwaniu w swoich przekonaniach, żeby nic się nie zmieniło, ale również i bardziej otwartego nastawienia i spojrzenia na życie, na sytuacje które się mogą wydarzyć w naszym życiu:)
Etanolansodu
Etanolansodu Nie wyrazanie opinii, takze jest opinia, a poza tym kto powiedzial ze takowej nie posiadam? Napisalam tylko,ze nie mi oceniac co jest moralne, a co nie- radze przeczytac moj komentarz ponownie.
,,za to wynikiem seksu z obcymi może być choroba, gwałt lub dziecko.''- cóz kazde z rzeczy ktore wymienilas moze byc takze skutkiem seksu ze swoim partnerem.
,,Mogę krytykować co tylko zechcę, dopóki kogoś nie obrażam i nie robię tej osobie przykrości''- nazwalas to co owi ludzie robia, ,,niemoralnym'' i ,,obrzydliwym'', wiec osobiscie bylabym urazona gdyby ktos nazwal tak, to co robie. Ponadto napisalas,ze
,,ze względu na społeczeństwo nie nazwę tego „dawaniem dupy” itd.''- czyli z twojej wypowiedzi wynika, ze uznajesz to za przyslowiowe ,,dawanie dupy'' I TAK DALEJ, ale tego nie napiszesz ze wzgledu na spoleczenstwo. Jesli uwazasz ze takie nazewnictwo nie jest krzywdzace to ja nie wiem co jest.
,,Nie mieści mi się w głowie jak tak można i tego nie zrozumiem.''- no wlasnie o to chodzi, ze nie umiesz tego zrozumiec bo jestes za mloda. Nie znasz zycia i jego wielu aspektow.
Wydaję mi się, że ona świadomie chodziła do tego klubu i na sexy...
Oj może lubi dawać każdemu, a ty mówisz że to alkohol robi z nią złe rzeczy. Ja też się czasem najebie, ale z nikim się nawet nie calowalam po pijaku. Są granice.
A co jeśli dla nas ziemia i Galaktyka jest tylko pustą przestrzenią a tak naprawdę to żyjemy jak chomiki w klatce a każda planeta na której nie ma życia to stara wyrzucona klatka ?
@Sahineko jebany matrix kur**
@Sahineko
Już prędzej każdy budynek jest klatką a bezdomni ludzie to dzikie chomiki
Przyszło ci na myśl, że ten tryb życia może jej pasować, seks jest dla niej przyjemny, a mieć wielu partnerów to nie żadna ujma na honorze, niezależnie od płci?