#ZQIFW
Autobus zatrzymał się na światłach, ja włączyłem nagranie i stwierdziłem, że coś nie tak ze słuchawkami, bo słabo słyszę, dałem na maksa głośność i dalej nic, minęło kilka sekund i wtedy poczułem uderzenie gorąca. Wyjąłem jedną słuchawkę z ucha i zdałem sobie sprawę, że to wszystko leci na cały regulator z głośnika, wszyscy słuchali piosenki z Mulan i mojego: "Smutnoo mi, narzeczoną dziiiś nie potrafię być, kiiim jest ta...", słuchawki były niedociśnięte przy wejściu. Wpadłem w panikę i zamiast docisnąć wejście, to zacząłem wciskać wszelkie możliwe przyciski na telefonie, aż wyjąłem w desperacji baterię.
Gdy to zrobiłem w całym autobusie panowała cisza, osoby przede mną obejrzały się na mnie, para za mną siedziała cicho, dziewczyna tylko dziwnie odchrząknęła, ktoś z tyłu powstrzymywał śmiech. Autobus ruszył ze świateł, a ja pomyślałem, że poudaję, że ktoś mi to wysłał, wsadziłem słuchawkę do ucha i zacząłem się śmiać sam do siebie, że to niby nie ja byłem nagrany, ale w tym momencie zadzwonił telefon od mamy. Ludzie na pewno zorientowali się, że to ja wyłem na nagraniach.
Przez kolejne dwie godziny podróży udawałem, że śpię, a moja głowa była odwrócona w stronę okna, tak, że aż mnie szyja bolała. Była to jedna z najbardziej żenujących sytuacji.
A najlepsze jest to, że kilka dni później większość tego nie będzie pamiętała. A autor będzie się wstydził przez lata.
Może na co dzień nie będzie pamiętała, ale zaręczam Ci, że większość tych ludzi co jakiś czas podczas niezobowiązującej rozmowy przypomi sobie o tym, i opowie innej osobie, czy coś w tym guście.
Co nie znaczy, że to powinn o autora interesować. W sumie ja bym się cieszył, że ludzie dzięki mnie mieli trochę radochy.
Bardzo żałuję, że nie jechałam tym autobusem
Ach te stare dobre czasy gdy dalo sie wyciągnąć baterie z telefonu :D
Ja bym się ze wstydu spaliła, ale cóż xd czasem tak się zdarza ;)
spodziewałem sie że dostaniesz w ryj albo autobus wybuchnie, nwm, mam jakiś niedosyt
Za dużo anonimowych. :-)
Aleś ty wrażliwy, nie można tego po prostu zamienić w żart? Przestępstwa nie popełniłeś.
Za dużo anonimowych, bo już znam tę historię. Kilka lat temu była dodana.
Prawy górny róg "dawno temu".