Musiałem dziś swoim dzieciom wytłumaczyć co to jest telefonia stacjonarna. Mówią, że łapią, ale widzę, że nie do końca rozumieją koncepcję ciągnięcia kabli i chyba mają mnie za kretyna.
Nie martw się, twoje dzieci za kilkadziesiąt lat będą ci tłumaczyć technologię telewizji holograficznej i podejrzewam że nadal będą cię miały za kretyna :D
majer
Ewentualnie strzelą wykład na temat nieskończoności płci i że lądowanie na Marsie mogłoby urazić jego poczucie nietykalności.
Pytanie ile dzieci mają lat i dlaczego musiałeś to tłumaczyć. To nic dziwnego że nie rozumieją sensu stosowania tego teraz, bo wydaje mi się że to sensu nie ma (poprawcie mnie jeśli ma, nie jestem ekspertem). Przy tłumaczeniu starych technologii trzeba dodawać że teraz stosujemy inne bo coś odkryliśmy albo udoskonalilismy.
Rafikk222
Telefonia stacjonarna jeszcze będzie, wiele firm ma jeszcze telefony stacjonarne
Czerpaczek
Dużo starszych ludzi korzysta z telefonów stacjonarnych. Poza tym w wielu wsiach jest słaby zasięg, więc wtedy telefon stacjonarny jak najbardziej się przydaje ;)
LordRahl
Firmy raczej się przeżucają na VoIP bo jest tańszy niż telefon stacjonarny.
T0RI
Piasta, nie mówię że nie można, mówię że trzeba tłumaczyć dlaczego. Gdybym nie znała historii, a dziadek by mi powiedział że on po wodę do studni chodził to też bym miała go za kretyna, bo przecież woda jest w kranie ;). Tylko że teraz wiem ze kiedyś kranu nie było ;). Te dzieci też mogą nie mieć świadomości, że kiedy ludzkości nie wiedziała jak używać tych wszystkich fal i jak nadajniki budować.
Och, dzieci nie rozumieją czegoś, co w ich czasach jest już przeżytkiem i znika z użycia? No zatrważające po prostu.
Anonwho
Najbardziej rozwala mnie ten obrazek z kasetą magnetofonową i ołówkiem, z podpisem "dzisiejsza młodzież nie wie do czego to służy". No nie wie i wiedzieć nie musi. Dzisiaj z dzieciaków robi się jakichś pół mózgów, bo nie wiedzą co było popularne w czasach młodości ich rodziców. To jest idiotyczne podejście.
zupazandrzeja
To po prostu żałosne próby dowartościowania się. "Patrzcie jaki jestem madry, wiem do czego to służy. A ta głupia dzisiejsza młodzież nawet nie wie, że coś takiego istnieje!"
SamaWSobie
Dokładnie. Ludzie czasem wręcz na siłę chcą się tym dowartościować. Spójrzmy prawdzie w oczy - czy naprawdę za komuny było lepiej? Niby dlaczego? Rozumiem, że można dobrze wspominać niektóre aspekty tamtych czasów, ale nie brać wszystko na ogół ,,bo kidyś było lepij". Są nowe czasy i dobrze, po co grzęznąć w przeszłości?
NadwornyMaruda
Biadolicie...
Dzisiejsza technologia jest banalnie prosta w obsłudze, w porównaniu do tej jeszcze sprzed 20 lat.
Kiedyś coś było tak zrobione jednak,że prawie każdy mógł sobie naprawić daną rzecz w domu lub na przysłowiowym kolanie. To uczyło jak się posługiwać narzędziami oraz główkowania, a co za tym szło inteligencja nie była towarem deficytowym.
W dzisiejszych czasach, młodzież często nawet nie wie jak ma nawiązać kontakt z drugą osobą inaczej niż poprzez media społecznościowe.
Kiedyś ktoś miał ołówek i wpadł na pomysł aby go użyć do przewinięcia kasety. Dzisiaj większość z Was ma w ręku telefon i nawet nie można sobie już go wsadzić w dupę, bo jest za duży...
Anonwho
Kiedyś to człowiek musiał sam sobie rozpalić ognisko, zrobić dzidę z kamienia i patyka i pognać z nią na mamuta. Kiedyś ludzie uczyli się łączyć ze sobą różne rzeczy, żeby przeżyć. Kiedyś to było, teraz to nie ma.
NadwornyMaruda
Czego napewno kiedyś nie było, to takiej ilości tępych tryglodytów, umiejących posługiwać się tylko klawiaturą.
SamaWSobie
Widzę, że narzekanie na wszystko to rzeczywiście spora część ludzkiej natury.
Anonwho
A kto ci w ogóle każe korzystać z technologi, panie marudo? Nie podoba ci się to, to może zaszyj się w jakiejś dziczy albo zostań amiszem. Wyzywanie ludzie od troglodytów tylko dlatego, że posługują się technologią jest żałosne. Nie wiem czy zauważyłeś, ale wylewając te żale, korzystasz z internetu i komputera/telefony, które to tak strasznie ogłupiają.
Taaa... Jakiś czas temu spelnilam swoje dzieciece marzenia i kupiłam grę 9999 w 1 (jest tam tetris, czołgi i inne takie). Mój syn uradowany bo nowa gra po czym pyta gdzie jest podswietlenie, dlaczego ekran taki mały i nie kolorowy oraz hit: jak wgrać inne gierki. Miał wtedy ok 6 lat :)
Historie telefonu tez przerabialismy, zabił mnie wtedy pytaniem: to nawet krótkiego smsa bie mogłaś wysłać?
Nie mam jeszcze 30 ale czasem czuje się staro ;)
Mam 23 lata i takie wyznania, jak podał autor powodują u mnie uczucie starości. Czuję się już po prostu staro. Mam wrażenie, że wszystko co dobre i młode dla mnie się już wydarzyło, bądź nie było okazji i już nie będzie, aby znów się wydarzyło.
Tayla
Masz 23 lata a piszesz jakbys mial kryzys wieku sredniego. Jezeli sam nie wykazesz jakiej inicjatywy to masz racje-nic sie juz dobrego nie wydarzy.
Xjazzix
Vstorm Ty naprawdę masz tylko 23 lata...? Myślałam, że Ty jesteś takim na maksa starym gburem...
majer
@Vstorm - Nie poddawaj się, może jeszcze kiedyś odhaczysz kwadracik - "zaruchać".
Nie martw się, twoje dzieci za kilkadziesiąt lat będą ci tłumaczyć technologię telewizji holograficznej i podejrzewam że nadal będą cię miały za kretyna :D
Ewentualnie strzelą wykład na temat nieskończoności płci i że lądowanie na Marsie mogłoby urazić jego poczucie nietykalności.
Pytanie ile dzieci mają lat i dlaczego musiałeś to tłumaczyć. To nic dziwnego że nie rozumieją sensu stosowania tego teraz, bo wydaje mi się że to sensu nie ma (poprawcie mnie jeśli ma, nie jestem ekspertem). Przy tłumaczeniu starych technologii trzeba dodawać że teraz stosujemy inne bo coś odkryliśmy albo udoskonalilismy.
Telefonia stacjonarna jeszcze będzie, wiele firm ma jeszcze telefony stacjonarne
Dużo starszych ludzi korzysta z telefonów stacjonarnych. Poza tym w wielu wsiach jest słaby zasięg, więc wtedy telefon stacjonarny jak najbardziej się przydaje ;)
Firmy raczej się przeżucają na VoIP bo jest tańszy niż telefon stacjonarny.
Piasta, nie mówię że nie można, mówię że trzeba tłumaczyć dlaczego. Gdybym nie znała historii, a dziadek by mi powiedział że on po wodę do studni chodził to też bym miała go za kretyna, bo przecież woda jest w kranie ;). Tylko że teraz wiem ze kiedyś kranu nie było ;). Te dzieci też mogą nie mieć świadomości, że kiedy ludzkości nie wiedziała jak używać tych wszystkich fal i jak nadajniki budować.
Och, dzieci nie rozumieją czegoś, co w ich czasach jest już przeżytkiem i znika z użycia? No zatrważające po prostu.
Najbardziej rozwala mnie ten obrazek z kasetą magnetofonową i ołówkiem, z podpisem "dzisiejsza młodzież nie wie do czego to służy". No nie wie i wiedzieć nie musi. Dzisiaj z dzieciaków robi się jakichś pół mózgów, bo nie wiedzą co było popularne w czasach młodości ich rodziców. To jest idiotyczne podejście.
To po prostu żałosne próby dowartościowania się. "Patrzcie jaki jestem madry, wiem do czego to służy. A ta głupia dzisiejsza młodzież nawet nie wie, że coś takiego istnieje!"
Dokładnie. Ludzie czasem wręcz na siłę chcą się tym dowartościować. Spójrzmy prawdzie w oczy - czy naprawdę za komuny było lepiej? Niby dlaczego? Rozumiem, że można dobrze wspominać niektóre aspekty tamtych czasów, ale nie brać wszystko na ogół ,,bo kidyś było lepij". Są nowe czasy i dobrze, po co grzęznąć w przeszłości?
Biadolicie...
Dzisiejsza technologia jest banalnie prosta w obsłudze, w porównaniu do tej jeszcze sprzed 20 lat.
Kiedyś coś było tak zrobione jednak,że prawie każdy mógł sobie naprawić daną rzecz w domu lub na przysłowiowym kolanie. To uczyło jak się posługiwać narzędziami oraz główkowania, a co za tym szło inteligencja nie była towarem deficytowym.
W dzisiejszych czasach, młodzież często nawet nie wie jak ma nawiązać kontakt z drugą osobą inaczej niż poprzez media społecznościowe.
Kiedyś ktoś miał ołówek i wpadł na pomysł aby go użyć do przewinięcia kasety. Dzisiaj większość z Was ma w ręku telefon i nawet nie można sobie już go wsadzić w dupę, bo jest za duży...
Kiedyś to człowiek musiał sam sobie rozpalić ognisko, zrobić dzidę z kamienia i patyka i pognać z nią na mamuta. Kiedyś ludzie uczyli się łączyć ze sobą różne rzeczy, żeby przeżyć. Kiedyś to było, teraz to nie ma.
Czego napewno kiedyś nie było, to takiej ilości tępych tryglodytów, umiejących posługiwać się tylko klawiaturą.
Widzę, że narzekanie na wszystko to rzeczywiście spora część ludzkiej natury.
A kto ci w ogóle każe korzystać z technologi, panie marudo? Nie podoba ci się to, to może zaszyj się w jakiejś dziczy albo zostań amiszem. Wyzywanie ludzie od troglodytów tylko dlatego, że posługują się technologią jest żałosne. Nie wiem czy zauważyłeś, ale wylewając te żale, korzystasz z internetu i komputera/telefony, które to tak strasznie ogłupiają.
@Anonwho jprdl...
ręce mi opadły.
Niech leżą...
Powiedz im, że kiedyś internet był tylko dla bogatych, a muzyką i obrazkami dzieliło się ze znajomymi przez bluetootha
Ja tam nadal wysyłam zdjęcia przez bluetootha, czuję się jak jakiś hipis
Ta zła młodzież, tfu! Nie rozumieją rzeczy, których nie potrzebują rozumieć! Jak tak można!
Bardzo interesujące wyznanie. Geniusz to napisał!
Taaa... Jakiś czas temu spelnilam swoje dzieciece marzenia i kupiłam grę 9999 w 1 (jest tam tetris, czołgi i inne takie). Mój syn uradowany bo nowa gra po czym pyta gdzie jest podswietlenie, dlaczego ekran taki mały i nie kolorowy oraz hit: jak wgrać inne gierki. Miał wtedy ok 6 lat :)
Historie telefonu tez przerabialismy, zabił mnie wtedy pytaniem: to nawet krótkiego smsa bie mogłaś wysłać?
Nie mam jeszcze 30 ale czasem czuje się staro ;)
StRasZne
StRaSZne by lepiej pasowało ;)
I've never felt good with permanent things
Now I don't want anything to change
You can't imagine the joy you bring
My life won't be the same
You Came - Kim Wilde
Przestańcie go ku*wa karmić
A ja lubię jego grę. Tylko zwykle odpowiedzi już są jak widzę komentarze :(
Ja też nie rozumiem tych minusów, przecież nikomu nic nie robi ;)
Punkt dla KociLis
Mam 23 lata i takie wyznania, jak podał autor powodują u mnie uczucie starości. Czuję się już po prostu staro. Mam wrażenie, że wszystko co dobre i młode dla mnie się już wydarzyło, bądź nie było okazji i już nie będzie, aby znów się wydarzyło.
Masz 23 lata a piszesz jakbys mial kryzys wieku sredniego. Jezeli sam nie wykazesz jakiej inicjatywy to masz racje-nic sie juz dobrego nie wydarzy.
Vstorm Ty naprawdę masz tylko 23 lata...? Myślałam, że Ty jesteś takim na maksa starym gburem...
@Vstorm - Nie poddawaj się, może jeszcze kiedyś odhaczysz kwadracik - "zaruchać".