#bk3d5
Rano obudziło mnie przyjemne uczucie dochodzące z kroku. No proszę, mojej dziewczynie zachciało się chędożyć. A w domu to głowa boli. Otwieram oczy by ujrzeć swoją ukochaną i... zonk. Śpi odwrócona plecami do mnie. Mój mózg eksplodował. Koleś śpiący obok wali mi konia. Co tu robić?
Udawałem, że śpię i odwróciłem się. Na moje szczęście nieznajomy koniobijca po kilku minutach podniósł się z łóżka i wyszedł z pokoju. Gdy tylko moja luba wstała, szybko ulotniliśmy się z domu kolegi.
I do tej pory jestem w ciężkim szoku.
Nie że coś, ale nie tylko kobiety powinny reagować na akty molestowania...
Kiedy bylo tak przyjemnie.. XD
Żarty, żartami pewnie posmiac się można :P Ale mam gdzieś wrażenie że mężczyzni mają opory przed przyzaniem się do tego że zostali molestowani właśnie dlatego, że ludzie myślą, że to facet a on to uprawiać seks zawsze chce, więc nie powinno mu to przeszkadzać.
Ja mógłbym być molestowany ale przez kobietę i najlepiej jakąś taką w miarę fajna. Jak zrobiłby to facet albo nie ładna pani to na bank miałbym z tym problem i może nawet zglosiłbym to
Ja nie dałbym się dotknąć nikomu poza moją dziewczyną. Po pierwsze czułbym się niekomfortowo, a po drugie byłoby jej pewnie przykro gdyby dowiedziała się, że ktoś mnie obmacywał.
Mocne.....
aż mnie dreszcz przerażenia przeszedł -.-'
Co do tych co mówią, że powinien zareagować a nie udawać że śpi:
Facet był w szoku, obudził się, nie wie co się dzieje, tysiąc myśli na sekundę.
Szok, zaspanie, człowiek nie myśli wtedy racjonalnie i najprościej jest udawać że się śpi i odwrócić się.
Nie jest to jedyny przypadek o którym słyszałem, że tak się osoba molestowana zachowuje.
Tamten poza tym też mógł nie wiedzieć, co robi. To może jakaś niecodzienna forma lunatykowania, cokolwiek. Ale dla zasady trzeba zbesztać ;-)
Czekam na wyznanie brzmiące mniej więcej tak : "Po mocno zakrapianej imprezie obudziłem się w łóżku z jakąś obcą dziewczyną. Co gorsza, nie tylko z nią, bo był tam też jej facet, któremu przez sen waliłem konia. Jak tylko ogarnąłem co robię, ubrałem się, wyszedłem z mieszkania, a teraz chowam się w bunkrze. "
Może myślał. Ze to jego kon
Pomylił się chłopak ze swoim, no co zrobisz?
o żesz ku...
a nie zareagowałeś, bo..?
Haha, było pilnować konika xD
Śmiejesz się z molestowania? Naprawdę?
Ciebie to śmieszy, naprawde?
@carl nie zauważyłam i napisalam ,, naprawde''
Qwerty4478