#ePNNM

Mam 21 lat i jestem studentem informatyki. Mój ojciec uczy matematyki w liceum. Pewnego dnia przyszedłem do niego do szkoły (po pracy mieliśmy jechać do sklepu budowlanego). Jednak okazało się, że musi zostać nieco dłużej, bo jedna z uczennic musiała poprawić sprawdzian. Kojarzyłem ją z widzenia. Szczerze mówiąc, spodobała mi się. Kilka razy dyskretnie podpytałem o nią tatę. Mówił, że jest dość dobra z matmy, ale coś nie idą jej logarytmy i poprawia każdą kartkówkę z tego tematu. Teraz pisała sprawdzian, ale jej nie szło. W pewnym momencie tata powiedział, że musi na chwilę wyjść do dyrektora i wróci za 5 minut. Gdy tylko wyszedł, pomogłem jej w rozwiązaniu kilku zadań. Następnego dnia napisała do mnie na Facebooku, dziękując za pomoc. Zaproponowała wspólną kawę w ramach rewanżu. Spotkaliśmy się raz, potem kolejny i w końcu zostaliśmy parą. Jesteśmy razem od czterech miesięcy.

Dziś rozmawiałem z tatą o mojej wybrance, a on wypalił: „Synu, gdybym ja wtedy nie wyszedł, to miałbyś gówno, nie dziewczynę”.
anonimowalaska Odpowiedz

achh.. jak ja lubię takie historyjki

InaLovegood Odpowiedz

Mam inspirację ;p

Dragomir Odpowiedz

Gdyby nie wyszedł, nie miałby potencjalnej synowej. A gdyby kiedyś w porę wyszedł, nie miałby też syna.

anonimu5 Odpowiedz

Gratki! :)
P.S. Masz udanego ojca ;)

WiecznyDzieciak Odpowiedz

Pomysłowy tata xD

TeslaYTPolska Odpowiedz

Geeeeeet DUNKED OOOON!! Superduper Ojciec xD Rozwalił system cholernie pomysłową pomocą swojemu synowi jprdl :D Pozytywne w luj :D

Dodaj anonimowe wyznanie