Myśleliście, że widzieliście już szczyt tak zwanego "friendzone"? To słuchajcie tego: Uprawiałem "próbny seks" z moją przyjaciółką, ponieważ chciała się przygotować na randkę z chłopakiem, aby wypaść dobrze...
Ummm... I Ty tak się na to po prostu zgodziłeś? o.O Wcale nie jesteś taki niewinny, kolego...
Herbatnik
Też mnie to zastanawia. A teraz płacze, bo friendzone :p
Herbatnik
@fredrica To prawda. Nie wiem skąd ludzie biorą takie dziwne pomysły :D
2511
Gdybyscie byli zamroczeni miloscia do drugiej osoby tak, ze by wam wszystko zaslepiala to byscie skorzystali. Moglaby to byc jedyna taka okazja, co nie znaczy, ze nadal jest to chore. Jednak po zapoznaniu sie z wieloma historiami z tej strony jestem sklonna uwierzyc, ze ktos to zaproponowal, a druga osoba sie zgodzila.
NiebieskaSzafa
Jaka miłość? Typ po prostu chciał zamoczyć.
Herbatnik
Zamroczeni miłością hahaha :D Nie, dziękuję.
2511
Was to smieszy, bo macie zdrowe podejscie :) a zamroczeni, bo tak na prawde dostalismy za malo informacji, zeby stwierdzic co czuje autor do przyjaciolki. Moze wybierajac taka forme pisania chcial wyjsc na kozaka.
AnnaADDOzEldorado
Hmmm, a moze on poszedl z nia do lozka w nieswiadomosci, a ona powiedziala mu prawde, gdy zauwazyla, ze dla niego to cos znaczylo?
Z drugiej strony nie od dzis wiadomo, ze mezczyzni odzielaja seks od uczuc i moze pomyslal, ze warto zamoczyc, nawet jesli dla niej to tylko trening
lotos53
@AnnaADDOzEldorado To mój jest jakiś ewenement, bo ma problem to rozdzielić :D
czytałam kiedyś podobne wyznanie, tylko że to dziewczyna była w friendzone, gość się z nią przespał, zapytał, jak było, ucieszył się, że ok i powiedział, że musiał sprawdzić się przed randką. Także albo ktoś się zainspirował, albo więcej jest takich naiwnych ludzi na świecie..
Mam to, na co się godzisz. Nie rozumiem facetów, którzy godzą się na wszystko w nadziei, że laska kiedyś zwróci na nich uwagę, a potem płaczą, że friendzone. Trochę godności.
Straightoheaven
E tam. Co poruchał to jego.
Silas
@Dwa nastroje.
jankostanko odnosił się raczej do godności chłopaka (żeby nie użalał się nad sobą), a nie do godności dziewczyny
Ummm... I Ty tak się na to po prostu zgodziłeś? o.O Wcale nie jesteś taki niewinny, kolego...
Też mnie to zastanawia. A teraz płacze, bo friendzone :p
@fredrica To prawda. Nie wiem skąd ludzie biorą takie dziwne pomysły :D
Gdybyscie byli zamroczeni miloscia do drugiej osoby tak, ze by wam wszystko zaslepiala to byscie skorzystali. Moglaby to byc jedyna taka okazja, co nie znaczy, ze nadal jest to chore. Jednak po zapoznaniu sie z wieloma historiami z tej strony jestem sklonna uwierzyc, ze ktos to zaproponowal, a druga osoba sie zgodzila.
Jaka miłość? Typ po prostu chciał zamoczyć.
Zamroczeni miłością hahaha :D Nie, dziękuję.
Was to smieszy, bo macie zdrowe podejscie :) a zamroczeni, bo tak na prawde dostalismy za malo informacji, zeby stwierdzic co czuje autor do przyjaciolki. Moze wybierajac taka forme pisania chcial wyjsc na kozaka.
Hmmm, a moze on poszedl z nia do lozka w nieswiadomosci, a ona powiedziala mu prawde, gdy zauwazyla, ze dla niego to cos znaczylo?
Z drugiej strony nie od dzis wiadomo, ze mezczyzni odzielaja seks od uczuc i moze pomyslal, ze warto zamoczyc, nawet jesli dla niej to tylko trening
@AnnaADDOzEldorado To mój jest jakiś ewenement, bo ma problem to rozdzielić :D
Powiedz jej, że słabo wypadła i musi się jeszcze sporo nauczyć. A ty, jako jej najlepszy przyjaciel, chętnie jej w tym pomożesz.
Najlepiej niech zaproponuje jej jeszcze korepetycje przynajmniej 2 razy w miesiącu, by nie straciła formy.
Z takimi brakami to i dwa razy dziennie mogłoby nie wystarczyć.
Tak więc Autorze, jak widzisz nie taki zły ten Twój friendzone.
@Silas Oj Ty spryciarzu :D
#protip xD
@Silas to uczucie, kiedy twój komentarz ma więcej lajków niż samo wyznanie...
@ktosfajen
To akurat mój najbardziej plusowany komentarz. :)
czytałam kiedyś podobne wyznanie, tylko że to dziewczyna była w friendzone, gość się z nią przespał, zapytał, jak było, ucieszył się, że ok i powiedział, że musiał sprawdzić się przed randką. Także albo ktoś się zainspirował, albo więcej jest takich naiwnych ludzi na świecie..
O taki friendzone walczyłem!
Ale przynajmniej zaruchałeś
Boże, co XD
Jene jak grzeszno
Mam to, na co się godzisz. Nie rozumiem facetów, którzy godzą się na wszystko w nadziei, że laska kiedyś zwróci na nich uwagę, a potem płaczą, że friendzone. Trochę godności.
E tam. Co poruchał to jego.
@Dwa nastroje.
jankostanko odnosił się raczej do godności chłopaka (żeby nie użalał się nad sobą), a nie do godności dziewczyny
Ja bym się cieszyła, że to friendzone skoro laska zdradza swojego faceta ;)
Jakiego faceta? Przecież miała dopiero iść na randkę, nie jest napisane że byli parą.
I zgodziłeś się na to? Sam jesteś sobie winny... A poza tym, jak można z przyjacielem uprawiać próbny seks... jeszcze czego takiego nie słyszałam.
Kiedy myślisz, że jesteś przegrywem, ale czytasz takie coś...