Niestety nie miałam butów. Było lato, gorąco, a ja lubię chodzić boso po trawie - na nieszczęście moje i jeża, który akurat wtedy znalazł się w moim ogrodzie :( niech spoczywa w pokoju, w pudełku po butach :(

Aż tak go rozgniotlas?!:o

Ile ważysz? Jeśli poczułabym, to od razu zabrałabym nogę.

O Ty morderco pier*olony

Moja masa nie ma tutaj znaczenia. Biegłam, więc cały impet został przekazany jeżykowi :(

@olcziii ale przepraszam bardzo, ja Cię nie wyzywam, a Twój komentarz to kompletny brak jakiejkolwiek kultury.
Nawet, jeżeli to ironia.

Tak myslalam, że to musiało być w biegu:( co za trauma dla Ciebie, zabić jeża gołą nogą :( chyba już nigdy bym boso na trawę nie wyszla

Wybacz olo, emocje mnie poniosły :)

Ja zahaczylam malym o listwe (?) przy drzwiach jak bylam na boso, bolalo 2 tygodnie

Ja myślałam że złamany, ale "tylko" paznokieć mi zszedł

Aż mnie palec zabolał.. XD

W zamkniętej łazience tak uderzyłem palcem w pralkę że mama na dole pytała co mi spadło

Kiedyś otwierając lodówkę uderzyłam się w palec u nogi... po kilku dniach paznokieć zszedł.. również nie polecam... :P

@amarena "zahaczylam małym" 😂 😂 😂 😂
Już chyba powinienem spać, bo tylko jedno mi w głowie ☺

Uderzenie tym małym skur*ysynem we framugę + złamanie gratis. Cierpiałam okrutnie przez dobre dwa tygodnie, nie polecam :D

Ja w pracy spuściłam sobie z podnośnika na stopę półtonową paletę z towarem. Konkretnie paletę z grubymi encyklopediami, w twardej oprawie.. Też nie polecam.

Wtedy ból stopy jest najmniejszym problemem, bo najczęściej nie ma już czym czuć :D