W ramach zemsty wpisywałam numer telefonu dziewczyny, która zniszczyła mi życie, na stronach typu „Wygrałeś iPhone’a! Podaj swój numer, a odezwiemy się!”, które czasem samoistnie się wyświetlają.
Nie żałuję.
Ja w ramach zemsty wpisałam kiedyś numer pewnego zboczeńca, który mnie nagabywał na stronę z anonsami jako kontakt na sekstelefon.
Tarkin
Wiesz, że mogłaś mieć za to zarzuty?
Dragomir
Ale za co? Dążył do seksu, ona była niezainteresowana ale umożliwiła mu kontakt z innymi osobami zainteresowanymi :)
Wrath
Hahaha, dobrze tak dziadowi :D
SokoliWzrok
Zboczeniec Cię nagabywał na stronę z anonsami? A to ci zboczeniec.
dewitalizacja
Chyba nie zrozumiałeś mojego komentarza.
Dragomir
Myślę że zrozumiał, ale brak jednego przecinka wprowadza możliwość więcej niż jednej interpretacji treści.
Tarkin
@Dragomir, ale tu nie powinno być żadnego zasranego przecinka. Ona to napisała poprawnie
Anonimowe6669
@Tarkin przecinek powinien być po „nagabywał”. Teraz wyglada to tak jakby zboczeniec ją nagabywał na stronę z anonsami, a miała na myśli raczej, że ona wpisała na stronę z anonsami zboczeńca, który ją nagabywał
Dragomir
"który mnie nagabywał" to wtrącenie, powinno być oprzecinkowane z obu stron żeby zachowało sens jaki powinno. Anonimowane ma rację.
dewitalizacja
Ano fakt, oczywiście nie chodziło mi o to, co opisuje Sokoli :D
Ile masz lat? Co straciłøś przez rzeczoną dziewczynę, że piszesz o zniszczonym życiu?
Ja w ramach zemsty wpisałam kiedyś numer pewnego zboczeńca, który mnie nagabywał na stronę z anonsami jako kontakt na sekstelefon.
Wiesz, że mogłaś mieć za to zarzuty?
Ale za co? Dążył do seksu, ona była niezainteresowana ale umożliwiła mu kontakt z innymi osobami zainteresowanymi :)
Hahaha, dobrze tak dziadowi :D
Zboczeniec Cię nagabywał na stronę z anonsami? A to ci zboczeniec.
Chyba nie zrozumiałeś mojego komentarza.
Myślę że zrozumiał, ale brak jednego przecinka wprowadza możliwość więcej niż jednej interpretacji treści.
@Dragomir, ale tu nie powinno być żadnego zasranego przecinka. Ona to napisała poprawnie
@Tarkin przecinek powinien być po „nagabywał”. Teraz wyglada to tak jakby zboczeniec ją nagabywał na stronę z anonsami, a miała na myśli raczej, że ona wpisała na stronę z anonsami zboczeńca, który ją nagabywał
"który mnie nagabywał" to wtrącenie, powinno być oprzecinkowane z obu stron żeby zachowało sens jaki powinno. Anonimowane ma rację.
Ano fakt, oczywiście nie chodziło mi o to, co opisuje Sokoli :D
Słaba zemsta. Chyba każdy by tak robił gdyby to coś dało