#pCR2G
Jeszcze jedna paczka. Odgłos pocierania balonu o balon i stękania. Przewróciłem się na drugą stronę. Przestali na chwilę. I za chwilę zaczęli na nowo dbać o nasz gatunek... Po odliczeniu owiec do 13 wkurwiłem się nie na żarty.
Zerwałem się z łóżka, zapaliłem światło (włącznik tuż nad głową) i krzyknąłem na cały dom:
– No, panie i panowie, koniec tego pierdolenia!!!
I głos mamy:
– Już, już, synku, zaraz kończymy!
Kutwa padłem!
"Chyba vibovit zakupili" 😂
A myślałam że jednak się okaże że serio pałaszowali jakieś jedzonko 😂
Biedny samotny Ty :P
Kutwa, wstałem.
O fuj 😂
Facepalm
You made my day😂😂
O co chodzi?
Tez nie czaje..
Ja też...
Nie tylko siostra uprawiała w tym czasie seks. Rodzice w swojej sypialni też musieli się dobrze bawić, skoro byli pewni, że Autor oburza się tak na ich odgłosy.
Skoro już o tym mowa, wie ktoś co u Umbriaka?
Nie wywołuj go lepiej.
Może już mu się zagoił pytong po cuckoldzie. Wesoło było z nim i jego pomniejszymi umbriątkami.
Rewekutwelka!