#pJGxN

Spotkała mnie kiedyś przykra sytuacja ze strony znajomego moich rodziców. Miałam wtedy piętnaście albo szesnaście lat. Wspólnie z jego rodziną pojechaliśmy na kilka dni nad Wartę. Mieszkaliśmy w domku, w którym były trzy pokoje i wspólna łazienka, której nie dało się zamknąć. Koszmar! Nie dość, że spałam w jednym pokoju z ich niepełnosprawną córką, która bała się ciemności, to jeszcze musiałam się pilnować, bo jej tatuś wchodził wszędzie bez pukania. Nie wiem, czy miał taki nawyk, czy próbował upolować mnie w negliżu, ale zawsze wchodził w najmniej odpowiednim momencie. Już pierwszego wieczoru, gdy się kąpałam, wszedł mi do łazienki. Najgorsze jest to, że zobaczyłam go dopiero gdy zakręciłam wodę i sięgałam po ręcznik. Nie wiem jak długo tam stał i czy coś widział przez zaparowaną osłonę prysznica, ale dopiero gdy zobaczył, że go widzę, przeprosił i wyszedł.

Kilka dni po tym wparował mi do pokoju bez pukania. Wszyscy poszli na obiad, a ja zostałam, żeby się w spokoju przebrać. Zdjęłam z siebie mokry strój kąpielowy i szukałam suchej bielizny w torbie. Aż tu nagle drzwi się z impetem otwierają i wpada niczym huragan. Ja z tego wszystkiego nie wiedziałam co mam zasłaniać. Usiadłam szybko na łóżku, a górę próbowałam nieudolnie zasłaniać rękami. Normalny facet widząc skuloną, nagą dziewczynę, odwróciłby się i wyszedł, a on podszedł do łóżka, na którym leżała torba jego córki, i zaczął czegoś w niej szukać. Myślałam, że się spalę ze wstydu. Przy obiedzie opowiedziałam o całej sytuacji i że sobie nie życzę, żeby ktoś wchodził do mojego pokoju bez pukania. Myślałam, że okaże jakąś skruchę, ale w zamian usłyszałam, że jestem przewrażliwiona, bo przecież on pomaga w kąpieli swojej niepełnosprawnej córce, a ona jest przecież w moim wieku. 
Przez kolejne dwa dni przebierałam się i brałam kąpiele w obecności mamy, ale i tak nie uchroniło mnie to przed tym natrętnym człowiekiem, bo ostatniej nocy było tak gorąco, że pół nocy się wierciłam, żeby zasnąć. A gdy się obudziłam, on siedział za moimi plecami, przy drugim łóżku, i widział mój wypięty tyłek. Oczywiście miałam majtki, ale i tak było mi z tym źle. 
Na szczęście to był pierwszy i ostatni nasz wspólny wyjazd. Kilka lat później dowiedziałam się, że jedna z koleżanek jego córki (też niepełnosprawna) oskarżyła go o molestowanie. Nie wiem, jak się to zakończyło. Ale cieszę się, że mnie nie skrzywdził.
dewitalizacja Odpowiedz

Przykre, że Cię to spotkało. Zboczeniec ewidentnie wykorzystywał waszą nieświadomość. Ta córka pewnie też nie miała z nim lekko.

JadowitePioro

Przecież jesteś dość inteligentna (wnioskując po reszcie Twoich postów).

Nie widzisz, że to twórczość jakiegoś odchylanego masturbanta?

dewitalizacja

Wolałam założyć, że jest to prawda niż niechcący komuś dowalić.

JadowitePioro

Rozumiem. Ale tu jest za dużo szczegółów typu "mokry strój, wypięty tyłek" żeby nie spojrzeć na ten post podejrzliwie.

dewitalizacja

To prawda, jest możliwość, że znowu wypisuje tu jakiś stulejarz.

Dragomir

Nie bardzo to rozumiem. Jeśli poszła przebrać się z mokrego stroju kąpielowego w inną, suchą bieliznę to jak inaczej miała opisać tę sytuację? Albo jak jej pół dupy wystawało spod kołdry a on siedział za nią i to widział, to co miała napisać żeby to zobrazować? Nie czepiajcie się tak wszystkiego, ta historia ma dużą dozę prawdopodobieństwa i pewnie jest sto tysięcy innych podobnych, tyle że nie opisanych.

WrozkaSmierci Odpowiedz

Weź mu po prostu strzel w pysk, jak to się dawniej takim robiło. Stary zbok i tyle

CentralnyMan Odpowiedz

Szkoda że wcześniej nikt nic nie zrobił z tym zboczeńcem bo nie wiadomo czy nie molestował też córki

ZrowyByku Odpowiedz

I stało ci się coś takiego, że koleś widział cię nago?

MojitoGhost

Tak, stała się. A ty nie masz żadnego prawa, żeby to bagatelizować.

Cystof

Hmm... Pomyślmy...

Zakładając że wyznanie nie jest zmyślone, stary zbol zasadzał się by podglądać nagą dziewczynę. Co tu może być nie tak? Hmm...

A, już wiem.

Stary zbol zasadzał się by podglądać nagą dziewczynę.

ZrowyByku

Nie stało się

Cystof

A, czyli dorosły facet podglądający młode dziewczyny i tym samym ocierający się o pedofilię to nic złego? Bo tylko patrzył? No spoko, ciekawe normy moralne.

dewitalizacja

Jeny, serio ktoś nadal traktuje poważnie wpisy tego trolla?

ZrowyByku

No nic złego, jakby ją dotykał bez jej zgody to bym się zgodził, że to oblech, a to że się tylko patrzył to nic takiego.

Dragomir

Nie zgodzę się z pedofilią, bo dziewczyny w tym wieku bywają już bardzo fajnie rozwinięte a pedo skupia się na dzieciach przed okresem pokwitania. Natomiast tak, było to molestowanie, trudne do udowodnienia i skazania ale było. I było obrzydliwe. Inna sprawa, gdyby miał na to przyzwolenie i się zabawiał z nastką, to ich rzecz i niech się fajnie bawią. Ale w sytuacji kiedy ona sobie tego nie życzyła, powiedziała o tym, a kiedy właził to się zasłaniała a on mimo to robił to nadal jest karygodna i zdrowemu psychicznie facetowi nie stanąłby drąg gdyby miał świadomość, że jego "wybranka" nie życzy sobie jego obecności i czuje się niekomfortowo.

Dodaj anonimowe wyznanie