#rK1lf

Nigdy nie uważałem się za rasistę ani homofoba, nie zastanawiałem się nad tym nawet. Jednak lubię książki i dużo czytam, a każdy kto czytał jakąś książkę w jakiś sposób wyobrażał sobie jej bohaterów i tak w opisie "jej jasne loki opadały na zarumienione policzki", a w ekranizacji gra czarnoskóra aktorka. Kolejny przypadek bohater ma żonę i ją zdradza co na dalszym etapie jest dość istotne dla fabuły, w ekranizacji jest gejem, wiernym swojemu partnerowi. Im więcej takich przekłamań, tym bardziej irytują mnie właśnie takie osoby. Czy nie ma jakichś autorów czarnoskórych czy homo którzy piszą i tworzą bohaterów jako osoby z swojego środowiska? Jedyne co mi to przypomina to klasyczny cytat "Kopernik też była kobietą".
JoseLuisDiez Odpowiedz

Nie oglądaj badziewia z netflixa, czy disneya.

karolyfel

W najnowszej ekranizacji Kleksa Adaś Niezgódka został zamieniony na Adę.
Szkoda, bo Kleks to klasyka dla dzieci, którą raczej należałoby nakręcić solidnie bez udziwnień.

nevada36

@karolyfel
Stara wersja (i kolejne części) może były trochę toporne i dość specyficzne, ale miały swój dziwny klimat i nawet po latach fajnie się to ogląda.
Nowej wersji nawet nie skomentuję - nie da się.

karolyfel

@elbatory Wierzę, że jest tak jak piszesz. Ale to tym gorzej dla okoliczności i sposobu, w jakim ten film powstał. Osobiście nie oglądałem, więc trudno mi oceniać na ile scenariusz pokrywa się z książką (którą z trzech?...). Jednak jeżeli to film wyłącznie „inspirowany książką” lub -co więcej- „całkiem nowa bajka”, to dlaczego ma tytuł „Akademia pana Kleksa” - dokładnie taki sam, jak oryginał czyli książka? Dlaczego występuje tam dokładnie Ambroży Kleks i Ada(bez„ś”) Niezgódka, Mateusz… – i inne postaci wprost z książki Brzechwy? Dlaczego o filmie od początku trąbiono jako o „nowej Akademii Pana Kleksa” a nie uczciwie jako o filmie „w jakimś tam stopniu nawiązującym do książki/książek Brzechwy”?? Założę się, że zdecydowana większość rodziców prowadząca swoje pociechy do kina po zapowiedziach tego filmu oczekiwała po prostu ekranizacji książki, a nie jakiejś piątej wody po kisielu. Słabe to, jak na mój gust.

karolyfel

@elbatory Ujmę to tak: nie przeszkadza mi, że w filmie "Skazani na Shawshank" książkowy rudowłosy Red zamienia się w hebanowego Morgana Freemana. Natomiast irytuje mnie forsowana aktualnie chora polityka "inkluzywności" i wpychanie na siłę do fabuły postaci po prostu nie pasujących. Z drugiej strony muszę też przyznać, że na swój sposób byłem rozbawiony, kiedy wychodząc z kina po "Drużynie pierścienia" słyszałem gorączkowe dyskusje na temat detali, które w filmie odbiegały od książkowej wersji (nie wypowiadam się o szczegółach, bo książkę po prostu przeczytałem i to daaawno temu).
Wracając do głównego wątku: po prostu szkoda, że Akademia Pana Kleksa nie została zekranizowana "po bożemu", bez udziwnień.
A o mojej inteligencji każdy może sobie myśleć, co mu się tam podoba :))))))))))))))))

karolyfel

@elbatory Chyba się trochę zagalopowałaś w tych analizach psychologicznych na mój temat i w ocenie "co by mi przeszkadzało, gdyby" :))

upadlygzyms

@ elbatory; Ciekawa teza, do tego mocno prawdopodobna.

imtoooldforthisshirt

McDowell tez nie mial restauracji McDonalds, tylko sie inspirowal, a jednak sie go moloch czepial. (trzeba obejrzec "Ksiaze w Nowym Jorku, zeby zakumac).

Awtroil Odpowiedz

Niedługo nawet SS manów będą grali czarnoskórzy, a do tego geje.
A tak na serio w stanach już trochę przeginają z tą poprawnością polityczną i różnorodnością, nawet ludzie już tego oglądać nie chcą.
A kryteria przyznawania oskarów dyskwalifikują z zasady bardzo dużo dobrych filmów.

GeddyLee

ss mani zawsze będą grani przez białych. Globohomo nigdy nie ukaże murzyna jako złego.

nevada36

Niemcy już próbują się wybielić, że to nie oni zaczęli, że oni w gruncie rzeczy byli dobrzy, tylko Hitler ich wrobił w wojnę i holocaust, a tak w ogóle obozy to też nie ich robota, więc całkiem możliwe, że niedługo ss mani w jakimś filmie będą postrzegani jako ci "dobrzy".

Hvafaen

Nevada, bzdura totalna. Niemcy mają bardzo dobrą edukacje w szkole na temat swoich zbrodni, a zwłaszcza zbrodni w Polsce. Wiele Niemców po tych lekcjach czuje wstyd za swoje pochodzenie

imtoooldforthisshirt

Nie jestem przekonany, czy aby na pewno maja taka dobra edukacje na ten temat, bo ciagle im sie myli czyje te obozy smierci byly.

Hvafaen

To stało się raz, a nie ciągle. Get over it

whitepainter

Stało się raz, ale ten raz wystarczył, żeby stwierdzić, że ten poziom edukacji leży i kwiczy. Największy głąb w mojej klasie z podstawówki nie strzeliłby takiej gafy.

Awtroil

@GeddyLee
Od jakiegoś czasu w mediach starają się promować postawę, że nie wszyscy Niemcy byli źli, więc tych dobrych będą grali murzyni.
@Hvafaen
Niemcy uczą się o zbrodniach, ale w kontekście Holokaustu, zbrodnie na innych narodach są marginalizowane. Większość zbrodni popełniła garstka fanatycznych nazistów, zwykli Niemcy nic nie wiedzieli o zbrodniach, nie popierali Hitlera, uczy się o niemieckim ruchu oporu, próbach uśmiercenia Hitlera - i przedstawia się to w taki sposób, jakby to niemiecki ruch oporu był największym w czasie wojny, natomiast całkowicie marginalizuje się to, jak wyglądała okupacja ziem polskich. Wspomina się np. o Oradour-sur-Glane, czy Lidicach (w zbrodniach tych zginęło po kilkaset osób), a pomija się pacyfikacje polskich wsi - gdzie takich Lidic było ponad 800.
Niemcy próbują zrzucić część win na innych - np. że także Polacy uczestniczyli w Holokauście, a z siebie robią ofiary. Traktują jako wielką zbrodnię wysiedlenia z tzw. "ziem odzyskanych", ignorując jednocześnie wysiedlenia, jakie sami organizowali.

Hvafaen Odpowiedz

O jakich książkach mówisz?
I dlaczego nie naszły cię te przemyślenia wcześniej gdy wszystko co widziałeś z podobizną Jezusa był biały facet? Czasami nawet niebieskooki.

Maks123

Podrzucić ci przecinki?

Hvafaen

Tak
(Znaki)

imtoooldforthisshirt

Ale Jezus najprawdopodbniej byl bialy. Semici naleza do rasy bialej. Jest nawet szansa, ze niebieskooki, bo niebieskie oczy to mutacja.

Hvafaen

Jezus był Polakiem przecież.

Biały jak śnieg nie był. Jezus był ciemny i są na to badania. O niebieskich oczach nie ma mowy. Szkoda, że nie widzisz jakim debilem jesteś.

whitepainter

Hvafaen otwórz czasem jakąś książkę i się nie kompromituj w internecie. Do rasy białej zalicza się nie tylko białych jak śnieg Europejczyków, ale też właśnie Arabów na przykład. I wbrew temu co się roi w Twojej napompowanej pychą główce zdarzają się Arabowie z niebieskimi oczami.

ochroniarzzz Odpowiedz

Lewicowa ideologia gender wdziera się nie tylko do szkół ale i na ekrany kin. W końcu gdzieś muszą urabiać mlodziez

Hvafaen

Na czym polega ta ideologia? Opowiesz?

SfilcowanyKot

Czy ta ideologia jest teraz z nami w pokoju?

GeddyLee

Nie tylko w pokoju, ale i na całym świecie.

Frog

Twój szefu coraz bardziej odlatuje, a Ty, widzę, wraz z nim

ingselentall Odpowiedz

@Hvafaen - no bo jakie znaczenie ma zycie Murzynów w realu - ważne jest to, że w filmach Murzyni grają Murzynów i że są "reprezentowani". Obejrzą sobie film i od razu poczują się lepiej. Metoda na "chleb i igrzyska" została ulepszona od czasów Cesarstwa Rzymskiego - teraz ludowi wystarczą igrzyska.

Hvafaen

To jest tak naprawdę problem US, a oni jak wiemy nie są najmądrzejsi.

GeddyLee Odpowiedz

ja nawet się nie kryję z byciem rasistą, w dzisiejszych czasach to wymaga odwagi

SokoliWzrok

W dzisiejszych czasach, to przejaw normalności.

Hvafaen

Jesteś też gościem, który robi sobie sam loda. Bycie rasistą to twoja najmniej dziwna cecha

Dragomir

Aaaahaha :) Hva Cię dojechała Geddy.

GeddyLee

przecież to kolejna zaleta, więc nie dojechała

Hvafaen

Podsumowałeś się jeszcze na koniec.

imtoooldforthisshirt

Pojecie rasizmu jest dzis mocno wypaczone i przez to trudno zdefiniowac "prawdziwego" rasiste. Z drugiej strony, obecnie jest trudno rasista nie byc, nawet mimowolnie, skoro mozna nim zostac opisujac czlowieka i podajac jego kolor skory.

CentralnyMan Odpowiedz

Niestety ale taka teraz moda na wpychanie czarnych i tęczowych gdzie się da, nawet na siłę

ingselentall Odpowiedz

To ja wyjaśnię przystępnie: całe te poprawnościowe badziewie na tle rasowym to taka bardzo sprytna ściema białych wampirów z USA. Rządzą krajem zza kulis, trzęsą wszystkim i bunty na tle rasowym byłyby im bardzo nie na rękę. Wiadomo, że jako wielopokoleniowe rasistowskie wampiry nie ruszą palcem, by zmienić status-kło, więc zamiast realnych zmian społecznych czy kulturowych uprawiają w kontrolowanych przez siebie konglomeratach medialnych takie właśnie nachalne "sygnalizowanie cnoty". A ponieważ większość ludzi wierzy, że obrazki na ekranie to rzeczywistość, to takie obrazki im wystarczają, mimo iż rzeczywistość jak była "juchowa", tak wciąż jest. Nie ma wtedy znaczenia, jak "w realu" żyje się ludziom czarnoskórym - w filmach mają "reprezentację" i "głos", więc dla ludu jest już OK. Dowody na potwierdzenie mojej tezy są łatwe do znalezienia: za każdym "czarnym" współczesnym ruchem, jeśli trochę tylko pogrzebać, stoi zawsze w USA jakiś biały cwaniaczek. Czarne buzie są tylko frontem, zaplecze i centrum sterowania jest bialusie jak mleko.

Hvafaen

Popatrz sobie na wcześniejsze ekranizacje i filmy o postaciach historycznych. Woleli wziąć białego i pomalować zamiast kogoś kto wygląda jak Żyd lub native American. Nawet Khana grał biały😂

GeddyLee

"biali wampirzy" to jakiś eufemizm na żydów?

ingselentall

@GeddyLee - nie, to rodziny typu "old money", bez znaczenia czy pochodzenia żydowskiego, czy jakiegokolwiek innego - łączy ich wiara we własną wyjątkowość i w "przez Boga dany" przywilej władzy nad innymi.

Meanness

Dużo jest też takiej "walki z dyskryminacją", która wygląda jakby miała tworzyć więcej zła. Albo "walki z rasizmem" wyglądającej jak robiona przez rasistów. Ludzie w każdym kolorze, każdej płci, każdej orientacji itp. mogą być dobrymi pracownikami, mają dobre historie, mogą być bohaterami dobrych historii. Więc zatrudnienie pracowników z mniejszości nie powinno być żadnym wyzwaniem, bo chociaż jeden w jakimś większym mieście się znajdzie taki porządny do danej pracy. Ale nie. Wszyscy pracownicy jednej płci, jednego koloru i taka "maskotka" czyli ktoś innego koloru czy innej płci na jakimś dziwnym stanowisku i krzyk, że oni się poświęcają, żeby nie dyskryminować. Zwłaszcza jak im pada zysk. Najpierw straty, potem ogłoszenie, że mają pracowników z mniejszości. Tak, żeby ludzie skojarzyli straty i zatrudnianie kogoś dyskryminowanego. Oczywiście straty nie mają nic wspólnego z tymi pracownikami, ale i tak będzie powiedziane, że to dlatego, że klienci ich nie lubią i przestali kupować rzeczy przez nich zrobione. Czy też można zrobić animacje na podstawie baśni z wielu krajów, kontynentów. Można zrobić filmy na podstawie książek z każdego miejsca na świecie, można stworzyć nowe historie o każdym. Ale nie, będzie właśnie takie "wciskanie" typu nowa wersja ale ze zmienioną kolorystyką. Ludzie nie widzą żadnej kultury innych krajów, żadnych historii innych kultur. Tylko się wściekają, że nagle pan jest panią, zmienił kolor, orientację czy nagle walka z mafią zmienia się w walkę z uciskiem. Więc zaczynają się wkurzać na sam widok kogoś w innym kolorze niż biały. Więc ostatecznie ta "walka z dyskryminacją i rasizmem" tak naprawdę te rzeczy umacnia zamiast je zmniejszać.

ingselentall

@Meanness - trafiasz w sedno ze swoją analizą. Ta cała "walka z dyskryminacją" wygląda tak, jakby dla wzbudzenia rasizmu zaprojektował ją Ku-Klux Klan. Działa dokładnie odwrotnie niż hasła, jakie głosi.

Hvafaen

Tylko to nie tworzy więcej rasizmu. Oprócz Polski nikogo takie rzeczy nie obchodzą. Nigdy nie słyszałam by ktokolwiek o tym wspominał nawet. To tylko w Polsce ludzie mają z tym problem lub mega fani jakiejś książki, ale oni mają też problemy z aktorami wszystkich ras, które im nie odpowiadają.

Hvafaen

Nikt normalny też nie stanie się rasistą, bo widzi czarnego w serialu lub serial ma wartości, z którymi ty się nie zgadzasz.
Sex education na netflixie zarobiło miliardy.
Anne with an E też.
The witcher też.
Możnaby wymieniać. Waszą logiką czarni powinni nienawidzić białych w latach 1900-teraz, bo gdzie tylko nie spojrzysz tam białe mordy reprezentujące postacie historyczne nawet.

Dragomir

Taaaaak, w Polsce taki rasizm że hej. Najbardziej rasistowscy są ci, którzy wszędzie widzą rasizm bo mają na tym punkcie obsesję.

Hvafaen

Tak o czarni w Polsce o tym otwarcie mówią na swoich social mediach. Nie, nie chodzi o gapienie się ludzi. W dodatku nie byłeś za granicą na dłużej, więc skąd masz mieć porównanie? I kto tu ma obsesje skoro masz pełno komentarzy ludzi, którzy tupią nóżką, bo czarny jest w serialu lub filmie?

Dragomir

Ja - mieszkam od kilku lat za granicą.
Hva - nie byłeś dłużej za granicą :)))

Zobacz więcej odpowiedzi (4)
Diddl Odpowiedz

Poprawność polityczna istnieje, ale według mnie istnieje, ale nie jest to to, co większość ludzi uważa za poprawność polityczną, czyli zmianę koloru skóry czy orientacji postaci. Póki charakter postaci jest zachowany (czyli podany przykład bohatera zdradzającego żonę, co jest dość istotne dla fabuły, zmienionego na geja wiernego swojemu partnerowi, jest poprawnością polityczną) i zmiana koloru skóry/orientacji, nie wpływa na fabułę to mi to wisi. Zresztą zauważyłam że czepianie się zmiany jest wybiórcze. Np. jakoś nikt się nie przysrał o to, że Auqamana gra aktor hawajskiego pochodzenia, podczas gdy w komiksach ma ,,aryjską"' urodę. Ani o to, że Amanediel w serialu Lucyfer jest czarny, podczas gdy w komiksach (na których podstawie ten serial niby jest) jest biały, jak cała niebiańska rodzina. A to nie jedyna zmiana w tej postaci (jakby była jedyna, to nie byłaby to poprawność polityczna według mnie). Amenadiel w komiksach: biały, z paskudnym charakterem, jako jedyny z rodzeństwa nie cierpiał Lucyfera (podczas gdy w serialu wszyscy z rodzeństwa go nie lubili, ,,upadłego" rodzeństwa brak, ale to akurat uważam za celowy zabieg zrobienia z Lucyfera samotnego, żeby nie mógł się uwolnić od Decker) i próbował go zniszczyć, ale inteligencją ,,grzeszy" tak samo jak urodą, więc próbował powtórzyć we wszechświecie Lucyfera jego własny numer z Adamem i Ewą, jest tylko Tronem, szablonem anioła (, których w serialu w ogóle nie ma, a przynajmniej nie zostali wspomniani) i bynajmniej nie jest ulubionym synem Obecności/Jahwe ani największym wojownikiem, bo nim jest oczywiście Michael (, którego serial według mnie najbardziej skrzywdził, robiąc z niego ,,złego" bliźniaka). Amenadiel w serialu: czarny, na początku... faktycznie był nieprzyjemny i niezbyt lubił się z Lucyferem, ale nie było to to samo co w komiksach, a w dodatku w 6 sezonie Lucyfer nazwał go swoim ulubionym bratem (jakby miał ogromny wybór...), zrobili z niego archanioła i pierworodnego Boga, niby ulubionego syna, (tu

Dragomir Odpowiedz

Im bardziej wciskają wszędzie na siłę a często i wbrew logice kolorowych i tęczowych, tym bardziej to ludzi wk.rwia. Bo ludzie nie lubią jak robi się z nich idiotów.

Zobacz więcej komentarzy (1)
Dodaj anonimowe wyznanie