Gdy miałem jakieś 13 lat, Internet był jeszcze na wiadra, a łączność "radiówki" była tragiczna, miałem swoje początki z porno z internetu. Aby nie tracić czasu na ładowanie filmiku, który bym musiał w razie zagrożenia rodzicami lub rodzeństwem wyłączyć, postanowiłem, że będę je pobierać za pomocą programu z misiem w logo. Wszystko szło idealnie, miałem po tygodniu już 3 filmiki 3-, 4-minutowe. Wtedy zacząłem pobierać kolejny, 8-minutowy. Okazało się, że to filmik z gatunku pornografii dziecięcej... 2 małe dziewczynki i dwóch dorosłych, przeraziło mnie to, bo wiedziałem, że to bardzo złe, przeraziło mnie też to, że mam to na swoim komputerze! Szybko usunąłem, ale stwierdziłem, że przecież policja na pewno to wygrzebie i pójdę do poprawczaka. Więc... Popsułem komputer. Odłączyłem od prądu, śrubokrętem porysowałem płytę główną, a dysk twardy zanurzyłem we wodzie. Po tym podłączyłem komputer i było czuć swąd spalenizny, pobiegłem po tatę. Tata zobaczył co się stało i postanowił wyrzucić komputer, ale nie kupił mi nowego od razu, bo były bardzo drogie. Pół roku bez komputera...
Teraz mam 25 lat i wiem, jak głupie było to, co zrobiłem. Komputery były drogie, a my biedni, nikomu nigdy nie przyznałem się do tego... Ale nadal doskonale pamiętam ten straszny filmik, widziałem go raz w kawałkach i wryły się one w moją psychikę i czasami wywołują u mnie strach i obrzydzenie, wspominam mój strach w tamtych chwilach... Uważajcie, co wasze dzieci widzą w internecie... Wystarczyło kilka urywków, by te obrazy na trwałe wryły się w pamięć, nie wiem jak się tego pozbyć... 12 lat minęło, a to ciągle wraca.
Dodaj anonimowe wyznanie
O fak. Tez bym pozbyła się takiego komputera. I rozumiem Cię, po czymś takim nic już nie będzie takie same. To tylko świadczy, że jesteś normalnym facetem.
Komputera? A po co? Wystarczy dysk sformatować i zapisać zerami. I tak kilka razy, żeby nie było możliwe odtworzenie danych. Jak komuś nie szkoda, to może ten dysk po prostu rozwalić w drobny mak.
takie samO
RODZAJ NIJAKI
Metaforyka jest Ci obca?
Kiedyś było wyznanie o tym, jak zamknęli faceta bo przez przypadek ściągną tym programem porno dziecięce...
Trzeba było bezpośrednio na dyskietkę - mniejsze koszty :D
Ale biorąc pod uwagę niszczenie płyty głównej, raczej nie mogłeś na to wpaść 🙍
Ja nie jestem w stanie obejrzeć filmu "Srpski film", właśnie przez scenę z niemowlakiem, bo boje się, że nigdy jej nie wyrzucę z pamieci. Wiec wole nie ryzykowac.
Film ze słyszenia kojarzę, ale nie słyszałam nic o tej scenie. Możesz rozwinąć temat?
Klkr, w tej scenie facet po prostu penetruje dziewczynkę - noworodka.
O, kurde... "Po prostu" :D
Ale do poprawczaka nie poszedłeś
ja tam bym poszla na policje i pokazała ten filmik..moźe by udalo im sie znalezc skad byl pobrany i doszliby do tego co go wrzucil
Tak, szczególnie z tamtą technologią znaleźliby jakiegoś gościa w brazylii czy innym meksyku. Poza tym, ta wrzucająca osoba pewnie była tylko posrednikiem. No co prawda to też jest nielegalne. Za dużo amerykańskich filmów, moja droga. :D
ano racja
nie, nie filmow. Po prostu myślałam że może by jednak coś zrobili z tym, głupia ja :D
coś takiego powinieneś właśnie zgłosić na Policji - może by znaleźli tego kto to udostępnił
coś takiego powinieneś właśnie zgłosić na Policji - może by znaleźli tego(przecinek) kto to udostępnił(kropka)*
tyle minusów?
czyżby na anonimowych było aż tylu miłośników takich filmów, że są przeciwni zgłaszaniu znalezienia takiego czegoś Policji?
pozbawiony, on też poszedł by siedzieć za mienie tego na kompie...
Mnie tylko zastanawia skąd masz pewność, że to były dzieci, a nie ucharakteryzowane aktorki.