Pewna pani wspominała swoje dzieciństwo z biednej wsi na Kielecczyźnie.
W domu paliło się drewnem z własnego lasu, więc zęby myli popiołem. Do mycia zbierali rumianek lub macierzankę, głowę myło się mydlnicą. Jajko to był luksus i na mycie głowy było szkoda.
Lepszy węgiel, popiół, sól lub soda. Używane od dawna przez tysiące ludzi na całym świecie.
A z tym niszczeniem szkliwa przez sodę to powszechnie powielana ściema. Zresztą wiele past zawiera sodę.
A pamiętacie wyznanie dziewczyny, która codziennie myje zęby mydłem i teraz ma śnieżnobiałe?
Pewna pani wspominała swoje dzieciństwo z biednej wsi na Kielecczyźnie.
W domu paliło się drewnem z własnego lasu, więc zęby myli popiołem. Do mycia zbierali rumianek lub macierzankę, głowę myło się mydlnicą. Jajko to był luksus i na mycie głowy było szkoda.
Akurat mydlnica jest super.
Jeśli miałeś szampon, to nie byłeś taki biedny :P
O smaku miętowym?
Już lepiej stosować szampon zamiast żelu pod prysznic. Ale jako pasta? Ble.
Nie pożygałeś się?
Chcialabym być tak bogata żeby mieć szampon.....
Lepszy węgiel, popiół, sól lub soda. Używane od dawna przez tysiące ludzi na całym świecie.
A z tym niszczeniem szkliwa przez sodę to powszechnie powielana ściema. Zresztą wiele past zawiera sodę.
Przeczytałem tamponem😂
I teraz masz śnieżno białe?
Lśniące i ładnie się układają: )