#t2c4m

Chciałbym, żeby moja dziewczyna przytyła. Taki mam gust, lubię krągłe, grube dziewczyny. Ona zawsze była pulchna. Ale odkąd zamieszkaliśmy razem, dużo schudła. Zależy jej na tym. Bardzo mi zależy, żeby była szczęśliwa i wspieram ją jak tylko mogę, ale w duchu cierpię. Chciałbym odzyskać jej szerokie biodra, drugi podbródek i brzuszek wystający za pasek, a nigdy jej tego nie powiem. I nie wiem jaki to będzie miało wpływ na dalszy związek. Nie wyobrażam sobie żyć z kimś, kto kompletnie mnie nie pociąga.
Edyta4444 Odpowiedz

Być może schudła dla Ciebie według tych zjebanych standardów ,,bo mnie rzuci jak nie będę dbała o figurę" Porozmawiaj z nią delikatnie, może właśnie rozmowa Cie nakieruje na jej tok myślenia.

Alpheratz

Człowiek nie rodzi się gruby. Może dziewczyna dostrzegła fakt, że ma NADwagę i ze względów nie tylko wizualnych, ale i zdrowotnych postanowiła schudnąć. Mam nadzieję, że przez tę delikatną rozmowę masz na myśli jedynie to, żeby autor, który swoją drogą kojarzy mi się z feedersem, dowiedział się co pokierowało jego dziewczyną, a nie żeby zaproponował jej dokarmianko.

ToTylkoJa90

A może schudła, bo dba o zdrowie? To nie są zjebane standardy.

tramwajowe

@Alpheratz Gość który lubi biodra i podbródek ma daleko do feedersa.

Ekoniks

Po cholerę? By przytyła dla jego chorej satysfakcji? Tu nie chodzi o kwestie estetyczne, a zdrowotne przede wszystkim. Autor powinien się leczyć.

livanir

Ale wy wiecie, ze między chorobliwą otyłością, a szczupłymi osobami jest całkiem szeroka gama? lekka nadwaga, o ile ktoś o siebie dba np. regularnymi ćwiczeniami i je całkiem zdrowo tylko dużo, nie oznacza zaraz choroby

JMoriartyy

Wiszący brzuch i podwójny podbródek to nie jest "lekka nadwaga". I ŻADNA nadwaga nie jest dobra dla zdrowia, BMI nie dla modelek wymyślono.

BrbGottaFeedMyCat

Może i bycie chudym jest zdrowe ale prawda jest taka że większość nie myśli w kategoriach zdrowia tylko właśnie pokroju 'schodnę bo jak będę tłusta to mnie zostawi dla chudszej'. I czemu wyzywacie autora??? Mówi że ją wspiera mimo wszystko! chociaż powinien z nią pogadać że on to lubi w sumie ją większą, nie żeby ją namawiać na przytycie ale żeby wyeliminować właśnie ten element że robi to dla niego. Jak sie nie dogadają to się może rozejdą bo to znaczy tylko tyle że jednak do siebie nie pasowali, w końcu brak pociągu do drugiej osoby to dość poważny powód. Znajdzie sobie taką co mu sie podoba i fizycznie i charakterem i ktora nie bedzie miala ochoty chudnac i tyle. Od kiedy można szykalować i wyzywać typa za to, jakie kobiety lubi? Jakby była kiedyś chuda a potem przytyla 15kg i chciał ją namawiać na schudnięcie wylacznie bo on lubi chudsze to byście też go wyzywali czy klaskali i wycierali sobie ryj tym, że to zdrowsze dla niej?

livanir

@JMoriartyy Tak, tak. 60kg jest zdrowe, za to 62, gdzie 2 kg poszły w biodra to już sie śmierć na 1000 chorób.
Dodatkowo wiele zależy od sylwetki. Osoba mając a 60 kg może mieć brzuszek jeśli ma figurę jabłka, a osoba mająca 62 bardziej płaski. A co do podbródka- by go mieć nie trzeba być grubym, wystarczy źle siedzieć(jak dokładnie działa nie wiem, ale mam taką znajomą).

Ankaaa

@JMoriartyy Wystający, a nie wiszący ;) Mam wystający brzuch, wielki tyłek i niewiele trzeba, żeby mi się drugi podbródek pojawił, a nadwagi nie mam. Fakt, wagę mam blisko górnej granicy normy, ale jednak mieszczę się w magicznych granicach BMI. W dodatku sporo szczuplejszych koleżanek ma np. bardziej odstający brzuch, bo taką mają po prostu figurę. Naprawdę istnieje coś pomiędzy szczupły i gruby. Nie jestem szczupła, co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości, ale nie uważam też, żeby rozmiar 38-40 robił ze mnie od razu grubasa, ani żeby zagrażało to mojemu zdrowiu.

diana2705

@livanir kiedyś dobrze wypowiadał się na ten temat jeden z polskich profesorów. Że problemem głównym wcale nie są osoby z tą skrajną nadwagą ale dużo kobiet w średnim wieku, które mają te 4 lub 5 kilogramów za dużo. Wydaje się, że niby nic, a organizm obrywa. Później jest nadciśnienie, miażdżyca i inne problemy. To raczej nie kwestia jedzenia dużo, ale jedzenia tłusto.

Zenobiusz Odpowiedz

Jesteś feederem?

rutabo

Chyba raczej zerem. Zachęcanie ludzi do tycia to jak zachecanie do chlania i ćpania.

kociambe Odpowiedz

No to jak byłą pulchna to znaczy, że przytyje za pare lat a już po ciąży to 30 kilo plus jak nic.
Dawaj jej dużo żarcia to się roztyje jak świnia, jeżeli dla ciebie problemem nie jest wystający bebzon, płaskie cycki i smród potu to tucz maciorę ile wlezie:)))

Tylko nie bierz jej do restauracji bo grube dużo jedzą i piją, szkoda kasy.
Kup paszę dla tuczników i voila!!

Zresztą tutaj pare frustratek z nadwagą zaraz ci pewnie podpowie co robić:)))

Ekoniks

Debilu ty głupi idź leczyć kompleksy gdzieś indziej. Autor może radę takiego trolla wziąć do siebie i skrzywdzić dziewczynę.

kociambe

oooo już pierwsza się odezwała:))
Co tam Ekoniks?? jojo wróciło:))??

Hvafaen

Co za debil

kociambe

i kolejna:)))

może wyszczekaj jakąś poradę dla autora :))) w końcu znana jesteś z doświadczenia.....

Hvafaen

Mam poradę dla ciebie- schudnij. Idź na siłownie, ale nie biegaj, bo przy twojej nadwadze to dla ciebie niezdrowe, może basen.
Tak, każdy wie, że jesteś tłusty, bo tylko ty tak mocno projektujesz swoje uczucia (nienawiść do własnego ciała) na innych. Nie chce sobie wyobrażać jak obrzydliwy jesteś, fuj.
A ja w tym czasie pierwszy raz w życiu ważę ponad 50kg^^

Ekoniks

Nie akurat ja się tym nie muszę martwić. Tylko, że zachęcanie osób grubych do jedzenia tępa pało, jest jak zachęcania alkoholików do picia. A Twój komentarz podżega do tego autora wyznania.

Shwuiwhebwja Odpowiedz

Lecz się

ojrarara Odpowiedz

Przecież to nie jest dobre dla jej zdrowia.
Jeżeli jesteście razem to musicie o siebie dbać nawzajem.

yo77 Odpowiedz

Może ona nie ma pojęcia, że bardziej Cię tak pociąga?? Skąd ma to wiedzieć? Szczególnie, że z każdej strony bombardują kobiety te „instagramowe ideały”..
Co to za moda dziś na brak komunikacji w związku…

diana2705

A co tutaj ma dać komunikacja w związku? Kobieta dba o swoje zdrowie i samopoczucie, ale niech utyje, bo będzie się podobać partnerowi. Co tam, że to szkodliwe dla zdrowia.

Jonetka Odpowiedz

Nie mogę powiedzieć, że Cię rozumiem. Ale skoro dla Ciebie te parę kilogramów jest tak ważne, to chyba jednak warto się przemóc i porozmawiać z dziewczyną.
Dlaczego ludzie wolą przemilczać problemy i się potem rozstać (nie wiedząc nawet o co poszło) niż usiąść, porozmawiać, otworzyć się i spróbować znaleźć jakieś rozwiązanie albo chociaż kompromis...? Przemyśl to :) Jeśli zależy Ci na dziewczynie, to znajdziesz sposób na to jak delikatnie porozmawiać o sprawie. Powodzenia!

Dragomir Odpowiedz

Szukaj grubaski i daj dziewczynie szansę na zdrowy związek.

Dodaj anonimowe wyznanie