#t97P3

Znacie może to uczucie, gdy spóźniacie się na wykład, bo oglądaliście przez godzinę dwa gołębie?

Ja tak.
LetItDie Odpowiedz

Czyżby kolejne zwierzęta mające lepsze życie uczuciowe? :')

Kasjer204 Odpowiedz

Znam to uczucie gdy spozniam się na 2 wykłady. W sumie to bez żadnego powodu.

Hermiona12 Odpowiedz

Ja spóźniłam się na sprawdzian z fizyki bo zatrzasnęłam się w toalecie, 15 minut wraz z jakimiś dziewczynami które akurat wtedy były w łazience próbowałyśmy otworzyć, na szczęście w końcu się udało

BydgoskiMajonez

U mnie prawie spóźnili się na drugą część egzaminu gimnazjalnego, bo zatrzasnęli się w sali informatycznej (zamek od wewnątrz chce działać tylko w jedną stronę)

nonomnismoriar Odpowiedz

Spóźniłam się na sprawdzian z matmy bo zgubiłam się we mgle XD

ragnnished Odpowiedz

Jak jesteś wykładowcą to jest to całkiem normalne

Nepis Odpowiedz

Bo są rzeczy ważne i ważniejsze ;)

anke Odpowiedz

Ja kiedyś nie poszłam do szkoły bo po drodze gołąb nasrał mi na głowe xdd

Avoiding

W takiej sytuacji też bym się wróciła do domu xD

HedaLexa Odpowiedz

Ja nie.

MW01 Odpowiedz

Są rzeczy ważne i ważniejsze :D

Pitches98 Odpowiedz

Ja kiedyś chciałam bardzo być na czas na fizykę, bo wcześniej miałam tendencję do spóźniania się. Przyjechałam do szkoły wcześniej, więc poszłam do łazienki i ch*j. Zatrzasnęłam się. Wbiegłam do klasy 5 min po dzwonku ;/

Zobacz więcej komentarzy (3)
Dodaj anonimowe wyznanie