#tixQm

Moja żona oznajmiła mi wczoraj, że teraz, kiedy jest uwięziona w domu, nareszcie ma czas na to, za co miała się zabrać już dawno temu. Myślałem, że posprząta w piwnicy, umyje okna albo weźmie się za porządki w szafie, to będzie chwila spokoju od jej fochów. No jednak nie trafiłem.
Wypełniła pozew o rozwód.
Komika Odpowiedz

Jakoś się jej nie dziwie jak jedyne o czym pomyślałeś to o tym by sprzątała.

paw1915

Mój ojciec też na pewno by o tym pomyślał, bo mama jest syfiarą najwyższego stopnia. A wątpię, żeby mamie przyszedł do głowy rozwód.

Morswinek

Nie dziwię się, że pierwsze o czym pomyślał to o tym. Zazwyczaj, jak ma się dłuższe wolne to choć jeden dzień się wykorzystuje na posprzątanie.

Raz23babajagapatrzy Odpowiedz

No w sumie po czescie trafiles.
Za jakis czas bedziesz mial zdecydowanie dluzsza przerwe od jej fochow.

3481

No tak
Typowe powiedzenie „fochy kobiety”
Jako facet bronie swojej zony bo znam wielu ktorzy jako mezowie rujnuja zwiazek

onct

@3481 Ale autor sam w wyznaniu napisał o chwili spokoju od fochów żony...

DisabledBunny Odpowiedz

Chwila spokoju od jej fochów? Nie dziwię się, że cię zostawiła.

JanekSnieg Odpowiedz

Chyba niepopularna opinia, ale drażni mnie strasznie słowo "foch". W teorii chyba powinno dotyczyć głupiutkiego obrażania się za nic, ale wiele razy już się spotkałam z tym, że ktoś używa go w dużo szerszym znaczeniu. Facet powiedział dziewczynie coś nieprzyjemnego, na co jej zrobiło się przykro? No focha strzeliła! Takie przerzucanie odpowiedzialności na ofiarę, bo ktoś "tylko żartował", "tak mu się powiedziało, wielkie rzeczy" i oczywiście że śmieszna w tym jest ta osoba, której się to nie spodobało. Dlatego w historii patrzę współczująco na kobietę, której mężczyzna widzi ją jako wielofunkcyjny przyrząd czyszczący i ich kłótnie czy nieporozumienia nazywa "fochami". Chyba że faktycznie kobieta obraża się kompletnie o nic, wtedy przepraszam za nadinterpretację.

Samira Odpowiedz

Typowy dupek który uważa, że jedyne co kobieta ma robić to sprzątać. Może jakbyś sam czasem posprzątał to nie było by pozwu.
A jak Ty uważasz, że czepianie się o to, że nie sprzątasz to fochy to sorry bardzo.

BisAm

@Samira skąd wiesz że nie sprząta? Nie rozwinął się na ten temat bardziej. Może to jego żona to taka dziunia co nic w domu nie zrobi i tylko na zakupy chodzi? Nie wiesz o tym więc nie osądzaj z taką łatwością ludzi.

bazienka Odpowiedz

w ramach sprzatania pozbywa sie ciebie ze swojego zycia

bazienka2 Odpowiedz

I mamy ci współczuć czy gratulować?

KIuska

Gratulowac żonie

Terma123 Odpowiedz

Wszyscy się tak rzucili na autora, a może jego żona jest jakąś nadufaną egoistką, która nic nie robi a tylko potrafi jęczeć i się obrażać? XD Znam takie przypadki osobiście. Ex kuzyna była wiecznym leniem, a gdy z nią zerwał (powiedział jej wprost, że skoro i tak całe dnie spędza na dupie, to on za taką dziewczynę podziękuje) to darła się na niego i odgrażała jeszcze przez kilka tygodni.
Stawiam swoją wypłatę, że gdyby autor wyznania był kobietą to by wszyscy go bronili.

KIuska

Nawet jezeli jego zona jest ksiezniczka, ktora obraza sie o wszystko to autor sam się z nią ożenił. Widział z kim jest w związku i sam się na to zdecydował. Ale bardzo wątpie w księżniczkowatość jego zony skoro autor po uslyszeniu ze zona ma czas na cos co chciala zrobic od dawna mysli tylko o sprzataniu. To kopciuszek a nie ksiezniczka.

BisAm

@KIuska nie musiał wiedzieć jaka jest naprawdę i jak się zachowuje gdy się z nią ożenił. Jej zachowanie i postępowanie mogło wyjść na jaw dopiero później.

Ostrzenozeinozyczki

Czyli parafrazując, jeżeli autor faktycznie jest takim dupkiem jak tu wszyscy uważają to też jego żona nie powinna się dziwić, bo wiedziała z kim jest w związku i na co się zdecydowała 😉

KIuska

Dokładnie tak. On wybrał ją, ona jego. Źle im? Trzeba sie rozstać a nie narzekac na caly swiat.
BisAm, wlasnie dlatego nie bierze sie slubu po roku czy dwoch. Po to jest czas zwyklego "chodzenia" i narzeczenstwa zeby sie poznac.

Martwy Odpowiedz

Dziecko, pozwu o rozwód się nie "wypełnia".
To nie ameryka - zresztą tam też to NIE jest formularz jak o kartę do biblioteki.
Pozew rozwodowy się PISZE.
I napisać go powinien fachowiec, bo laik to takich głupot nawypisuje, że "le gówno" a nie rozwód dostanie.

bazienka

mogla sciagnac gotowca z internetu, sama szukalam kolezance
wstawia sie dane swoje, dzieci, meza i ewentualne powody

Dragomir

E tam, wcale nie jest takie trudne, a w Internecie są wzory.

MagicPower Odpowiedz

No to jej się nie dziwię.
Nie wiem chciałeś jakiegoś pocieszenia czy jak? Bo coś Ci nie wyszło.

Zobacz więcej komentarzy (7)
Dodaj anonimowe wyznanie