#vvOO9

Kilkanaście dni temu przyjaciółka podbiegła do mnie i powiedziała, że ma do mnie ważną sprawę. Że to sprawa życia i śmierci. Zażartowałem:
- Jak nie masz raka, to nic ci nie jest. *śmiech*.

Okazało się, że ma białaczkę.

Matka natura nie obdarzyła mnie wyczuciem.
Synapse Odpowiedz

-Ma pani grypę.
-Świńską?
-Świńsji to pani ma ryj

Szaramysz

Hahaha, dziękuję za poprawę humoru Synapse! :D

Majestatyczna

Troszkę spaliłeś tą literówką 😅😅

zuparomana93

Teraz to na czasie ptasia 😞

wariatka20

Nie ma to jak wkleić tekst z mema :/

anonimowewyznania246

Przez tą literówke nie wiedziałam chwile o co chodzi 😅😅😅

HenrykGarncarz Odpowiedz

Wybaczcie że nie na temat - widzę że nowa zakładka długo nie pociągnęła :p

h0nesteyes

Tak. Wszyscy już to zauważyli.

Avoiding

Cóż za spostrzegawczość, oklaski

szareokno

Jaka zakładka?

PrawieIdealna

@szareokno przez 2 dni była nowa zakładka w poczekalni - niezweryfikowane wyznania. Na początku wszystcy się cieszyli ale zmienili zdanie po przeczytaniu tych wyznań... Ona nie miała przyszłości więc ją usunęli :D

HenrykGarncarz

Nie chce was rozczarować, ale z tego co czytałam inne komentarze, to są osoby które NIE zauważyły

Vanja90

Jest też taka opcja, że nie wszyscy odświeżają anonimowe co 5 minut w celu sprawdzenia, czy pojawiło się nowe wyznanie... ciężko w to uwierzyć, ale wyobraźcie sobie, że istnieją nawet osoby, które wcale nie widziały tej zakładki! Wiem, nieprawdopodobne :)

Flawia

Szukałam jej po przeczytaniu komentarzy, ale mój telefon nie ogarnął

Onechance

Ja jej nie widziałam

KochamKisiel

Nie widziałam ale z tego co piszecie nie mam co żałować :).

Sobra

Ja jej nir widzialam, ale nwm dlaczego. Probowal ktos na telefonie?

WybuchowyMenel Odpowiedz

Tez miałam kiedyś tak niezreczna sytuacje. Dzwoni do mnie znajomy i pyta:
- cześć, nie masz moze pokoju do wynajęcia?
- a co, Izka Cie z domu wywaliła? Haha
- to wcale nie jest śmieszne!

Klara18 Odpowiedz

Tu nawet nie chodzi o wyczucie. Z Pewnych tematów się po prostu nie żartuje. Może kiedy zobaczysz, jak straszna jest ta choroba, to przestaniesz to robić. A dla przyjaciółki dużo zdrowia.

Vanja90

To raczej jest kwestia osoby, z którą się rozmawia i żartuje, a nie samego tematu. Sama straciłam przez raka jednego z rodziców, ale nie reaguję płaczem na każdy żart w tej tematyce... są po prostu sytuacje, gdzie takie niewybredne "żarty" sś nie na miejscu.

Klara18

Dla mnie, będącą młodą osobą kontakt z tą chorobą, był czymś najgorszym w życiu. Słysząc jak ktoś ma z tego dobry ubaw sprawia, że jest mi zwyczajnie słabo . Rozumiem, że wiekszosc ludzi jest do wszystkiego niezwykle zdystansowana. Po prostu wydaje mu sie, że wypadałoby czasem uważać na słowa.

Vanja90

Oczywiście, ze tak i nie wyobrażam sobie do obcej osoby rzucić takim żartem. Może wcześniej już tak między sobą mówiły i nie było to nic nadzwyczajnego, do tego momentu. Jestem pewna, że teraz nie będzie to już do nich temat do żartów...

CindyCin Odpowiedz

No to trafiles ze zartem

Qehayoii Odpowiedz

I co, wyleczyles ja? (w koncu przyszla ze "sprawą życia i śmierci")

Lachimolala Odpowiedz

Gorzej, jakby serio miała raka

EverythingIsAGame Odpowiedz

To okropne uczucie, kiedy się wie, że nie powinno się śmiać, ale nie można się powstrzymać :d

KreatywnyNick Odpowiedz

Pszypau:/

Dodaj anonimowe wyznanie