#xJuPU

Wybieram się z moją dziewczyną na imprezę, czas szykowania jak na nią całkiem niezły, może nawet się nie spóźnimy. Luba już ubrana staje przed lustrem i mówi, że źle wygląda. Wyglądała tak, że odechciało mi się imprezy, a zachciało czego innego, ale to już takie wtrącenie. Stwierdziła, że w tych rajstopach jej nogi wyglądają na sine. Szuka więc nowych po domu – nie ma. Poszliśmy do sklepu w poszukiwaniu nowych, dziwnie się czułem, przerzucając te kartoniki. Zakup udany, wpadamy do domu, luba wciągnęła je na tyłeczek i widzę, że wygląda tak samo, znaczy no co tu może wyglądać inaczej. Ale już jest zadowolona, że w końcu jest kolor jak opalenizna, a nie niedokrwienie.

Porównałem dwa kartoniki po obu parach, były identyczne – rozmiar, kolor, producent, nie różniło ich nic. Cóż, nie odezwałem się słowem, że są identyczne, bo kto wie, czy byśmy w ogóle na imprezę dotarli. Najważniejsze, że luba była zadowolona. Czasem lepiej mieć spokój niż rację.
kla5671 Odpowiedz

dobrze rokujesz w małżeństwie

Rudzianka Odpowiedz

Bardzo mi się podoba ostatnie zdanie. Racjonalne podejście :)

FoxyLadie Odpowiedz

A może te domowe wyblakły od prania? Po prostu staram się zrozumieć :-)

Chyba mnie coś ominęło, bo nie myślałam nigdy taką logiką i nie obwiniałam o to partnera :-(

panamaka Odpowiedz

Dobrze, że nie skomentowałeś, bo byś musiał jej kupić rajstopy w kolorze burgundu :D

Dragomir Odpowiedz

Kobieta - racja - spokój. Możesz mieć maksymalnie dwie z tych opcji naraz, NIGDY trzy.

Dragomir

Współczuć można Tobie, ale kija w tyłku.

Dragomir

No dobra, nieraz trudno wyczuć intencje. A zdania nie zmieniłem :)

Megg16

elbatory a ona też może mieć i kobietę i rację i spokój, czy po prostu pomijając to że obie jesteście tej samej płci, to jednak związek jak każdy inny i ryby i jedno z partnerów głosu nie ma? :)
jakby co, to też żart, jestem przekonana że istnieją kobiety, które okazjonalnie (no bo bez przesady, nie za często) pozwalają swoim facetom mieć rację w jakiejś błahej sprawie :)

Megg16

U mnie tak zupełnie serio partner ma częściej rację, a udowadnia mi to z taką euforią, że mam ochotę go zabić. Zdecydowanie... powinien sobie swoją rację w tyłek wsadzić! Wyślę go chyba na jakieś szkolenie do autora wyznania :D

Megg16

Nie no to ja jestem w tej kwestii typową, stereotypową babą, niestety. Irytuje mnie jak nie mam racji. Głupie, no bo... jak nie mam racji, to nie mam. Ale mógłby się chociaż z tym tak bezczelnie nie obnosić 😅

Megg16

Ale jakichś wielkich awantur i fochów o to nie ma. Mojego ego po prostu cierpi wtedy skrycie :(

SG2 Odpowiedz

Dobre motto na koniec

ProszeOMinusy Odpowiedz

Faktycznie, sporo osób mówi "luba" jeju, to brzmi fatalnie

MaryL

Grafomańsko

Dreamcatcher Odpowiedz

Chciałam napisać coś kreatywnego, żeby wygrać internety, ale nie mam pomysłu a chcę mieć zapisane to wyznanie, miłego dnia anonimowi :D

jdmgirl Odpowiedz

Świetny styl pisania 👍 czekam na więcej

tgkjbea Odpowiedz

ostatnie zdanie, tak życiowo :D

Zobacz więcej komentarzy (1)
Dodaj anonimowe wyznanie