#5ah64

Poszliśmy ze znajomymi na mały koncert. Ot, takie brzdękolenie osiedlowej kapeli. Miła atmosfera, piwko, papieroski, kapela mega pozytywna - istna sielanka.

Po zakończonym koncercie wszyscy dzikie owacje, tylko kumpel siedzi z głupim uśmiechem na twarzy i nie klaszcze. Pytam więc:
- A ty co, bucu? Ubędzie ci?
- Już mi ubyło, kmiocie.

Kumpel jest bez ręki. Od urodzenia. Ja jestem bez mózgu. Też od urodzenia.
Dobrze, że obaj mamy wrodzone poczucie humoru :D
HamsterKing508 Odpowiedz

Poczucie humoru jest bardzo cenne w takich przypadkach 😂

Jababa Odpowiedz

Ja kiedyś swoją niewidomą koleżankę przepraszałam, że mi ciasto co prawda dobre,ale jakieś krzywe i nieładne wyszło.
Ona stwierdziła, że jej to ZUPEŁNIE nie przeszkadza...

Alegre

Myślałam, że powie coś w stylu, że nie widzi problemu

Kapcielek Odpowiedz

Kolega ojca nie ma oka, wysyłając emotikony np. Zamiast ":)" pisze ".)" 😂

kilaneq Odpowiedz

Wg mnie za takie żarty, nie ma co się obrażać :))

malinowalejdi Odpowiedz

Widać, że macie fajną relację między sobą :-)

chinatown Odpowiedz

Dobrze, że ma do tego dystans.

Antarees Odpowiedz

Dodane do ulubionych, śmiechnęłam xD

PrimoVictoria Odpowiedz

A ja myślałam że się posrał 😛 Za dużo anonimowych 😂

Milenia12 Odpowiedz

Fajne

WpierdalamBoczek Odpowiedz

Podstawą jest mieć poczucie humoru

Zobacz więcej komentarzy (2)
Dodaj anonimowe wyznanie