#5iZIS

Ach, Warszawa... Mieszkam tu od siedmiu lat i jako że jestem„słoikiem”, to i w niejednym mieszkaniu się bywało. Jedne przyjemniejsze, inne gorsze. To akurat było, z braku lepszego słowa, ciekawe. Mieszkałem wtedy od kilku miesięcy w niedużym mieszkaniu z właścicielką, lat ~50. Typowa pani domu z kotem, syn wyjechał za granicę. Spokojna pani w średnim wieku, wracając z pracy ogląda tylko TV lub przegląda fejsbuki.
Pewnego dnia, gdy wracam z zajęć do domu, z radością mi oznajmia, że jej flaga w końcu przyszła pocztą i czy pomogę jej nabytek zawiesić na ścianie. W porządku, oczywiście, nie ma problemu. Dostaję młotek, kubeczek małych gwoździ oraz flagę.
Neonazistowską. Z celtyckim krzyżem na białym polu, na czerwonym tle.

Po zawieszeniu owej ozdoby w pokoju właścicielki zamknąłem się w swoich czterech ścianach i musiałem mocno przemyśleć życie.
InaLovegood Odpowiedz

Dobre 😂

SkinheadHooligirl Odpowiedz

Celtycki krzyż na białym polu, na czerwonym tle to nie flaga neonazistowska ty krnąbrny jełopie!

bsz1208

Rasistowska/neofaszystowska ściśle rzecz ujmując, ekstremalny nacjonalizm będzie tutaj eufemizmem, aczkolwiek czemu mnie nie dziwi, że honoru tej flagi broni skinhead girl (a tyle gadania wszędzie, że nie każdy skin to faszysta/rasista/podobne ścierwo)

Bananada Odpowiedz

Ja bym nie powiesiła takiej flagi :/ przeprosiłabym i nie powiesiła

Tylkopoco

A ja bym spytała czemu ją chce powiesić, czy wie co oznacza. Czasami ludzie nie wiedzą o znaczeniu rzeczy, które kupują. Np podoba im się wzór, to biorą. Reakcje bym uzależniła od odpowiedzi.

BestiaZWatykanu Odpowiedz

Może chciała sobie przypomnieć dzieciństwo?

Dodaj anonimowe wyznanie