To ja poderwałam swojego mężczyznę i cóż... Nie jestem z tego powodu zbyt dumna.
Czemu? Bo mój mąż to ginekolog i zaczęłam swój podryw u niego na fotelu. Do dziś sobie żartuje, że wybrał "najzdrowszą ci*** w mieście".
Ale przynajmniej mam za darmo badanie i nie muszę czekać w kolejce. ;)
Nie mogłabym mieć męża ginekologa, jestem zazdrośnicą :D
Jestemawsome
Kurde tyle komentarzy o tym, że zazdrość... ale to jest przecież lekarz, to nie jest przecież tak, że pójdzie na striptiz i ogląda dla przyjemności tylko to jest jego praca i ma do tego podejście takie techniczne. A to tak jakby wasi faceci byli zazdrośni o to ze idziecie do ginekologa :)
Nonsacrum
Ginekolog musi oddzielać prace od domu bo by zgłupiał. Być zazdrosną o pracę męża? To jak kobieta jest urologiem i ogląda panów to jej mąż też powinien być zazdrosny?
Nie przeszkadza Ci, że ogląda inne dziewczyny? ;) Ja chyba bym nie potrafiła tak z ginekologiem... Poza tym, wybacz ciekawość, ale był młody? Bo jeszcze nie zdarzyło mi się iść do młodego ginekologa, zawsze są starsi (tzn no po 40stce)
Arbuz1234
To chyba wynika z toku edukacji medycznej-6 lat studiow, staz i dopiero potem jeszcze kilka lat specjalizacji. Koniec koncow po 30ce zaczynaja dopiero normalna praktyke :)
A później dzieci zapytaja tatusiu co najbardziej spodobało ci się w mamie? Wnętrze dzieci wnętrze :) 😂
Śmiechłam 😂
Padłam ;p pozdro z podłogi :D
Już na pierwszym spotkaniu poznałem mamusię dogłębnie :D
Ten komentarz znalazł się na mistrzowie.org :D
Wygrałeś :D
Jak już to wygrałam haha xD masakra :D
Zawsze się zastanawiałem jak to jest mieć męża ginekologa. Nie miałem okazji się przekonać. :D
a po co facetowi ginekolog? ^^
Wiadomo, że facet nie skorzysta z wizyty, no ale ginekologiem może być. :D
Hahahaha przyjemne z pozytecznym!
Wiesz, emerytki też chodzą do ginekologa...więc nie zawsze. XD
Często chodzą kobiety w ciąży, albo z infekcjami. Nie wiem czy takie przyjemne oglądać czyjąś grzybicę pochwy :)
Ale dowcipny z Niego doktorek 😂
Tyle cipek w całym mieście, nie widziałeś takiej jeszcze, popatrz, oo popatrz... <3
Nie mogłabym mieć męża ginekologa, jestem zazdrośnicą :D
Kurde tyle komentarzy o tym, że zazdrość... ale to jest przecież lekarz, to nie jest przecież tak, że pójdzie na striptiz i ogląda dla przyjemności tylko to jest jego praca i ma do tego podejście takie techniczne. A to tak jakby wasi faceci byli zazdrośni o to ze idziecie do ginekologa :)
Ginekolog musi oddzielać prace od domu bo by zgłupiał. Być zazdrosną o pracę męża? To jak kobieta jest urologiem i ogląda panów to jej mąż też powinien być zazdrosny?
Bo czasami warto zrobić pierwszy krok :-)
Rozkrok 😂
Wow ciekawy początek znajomości ;p
Ahahahahaha 😂 no to żeś trafiła... Gratuluję
Nie przeszkadza Ci, że ogląda inne dziewczyny? ;) Ja chyba bym nie potrafiła tak z ginekologiem... Poza tym, wybacz ciekawość, ale był młody? Bo jeszcze nie zdarzyło mi się iść do młodego ginekologa, zawsze są starsi (tzn no po 40stce)
To chyba wynika z toku edukacji medycznej-6 lat studiow, staz i dopiero potem jeszcze kilka lat specjalizacji. Koniec koncow po 30ce zaczynaja dopiero normalna praktyke :)
Starsi po 40stce. Mój tata jest po 40. :D