#Qiy8n

W przedszkolu zaprzyjaźniłam się z koleżanką, z którą trafiłam do jednej klasy w podstawówce, obie jesteśmy blondynkami, więc często nauczycielki nas myliły. W 4 klasie miałyśmy nową wychowawczynię, której wmówiłyśmy, że jesteśmy siostrami, a że mamy inne nazwiska powiedziałyśmy, że mamy dwóch ojców, a jedną matkę. Myślałyśmy, że to idealny plan, ale wszystko się posypało, jak na wywiadówkę przyszły dwie mamy. Na szczęście wszystkich to rozśmieszyło i nie miałyśmy przez to problemów. :)
wrednapani Odpowiedz

Prędzej by pasowało, że macie jednego ojca a dwie różne matki, bo rzadko się zdarza, że rodzeństwo jest z jednego rocznika ;)

amyy

No to tylko w przypadku bliźniąt lub jak jedno się urodzi w styczniu, a kolejne np: w grudniu :)

krulis

o dokładnie to byłoby logiczne :D

wrednapani

No tak, to już jest rzadki przypadek jak jedno dziecko rodzi się w styczniu drugi w grudniu, ale matka mająca dzieci z innym ojcem, w tak krótkim okresie? Że też nauczycielka się nie zorientowała wcześniej. Wydaje się absurdalne.)

hej

Ja znam dziewczynę z końca marca, a jej brat jest z pierwszej połowy grudnia :p.

prysznic Odpowiedz

Hah :D

lubieszczypior Odpowiedz

Konserwator az posikal sie ze smiechu.

RasowaBlondynka Odpowiedz

A woźny wstał i zaczął klaskać.

Oleksandra24oolal Odpowiedz

Eee nieśmieszne. To rubryka 'ale wtopa' w bravo, czy co?

Dajanaaa Odpowiedz

aha.

Dodaj anonimowe wyznanie