#aZ5zp

Przed moim blokiem jest spory trawnik z kilkoma drzewami, taki tam kawałek zieleni na blokowisku.
Zawsze jak wychodzę z moim psem, to pierwsze siknięcie że tak powiem, odbywa się właśnie na tym trawniku, a później idziemy dalej poza osiedle.

No i wyszłam wczoraj z sunią, sunia sika, a obok idzie sąsiadka z gówniarstwem około lat 5 (nie dzieckiem, gówniarstwem obrzydłym, które tylko drze mordę i rzuca szynką z okna na mój balkon).
Zwraca mi ta oto paniusia uwagę, żebym psa tu nie wysikiwała, bo tu dzieci się bawią. Ja jej na to, jeszcze grzecznie, że od zabawy dla dzieci jest plac zabaw, a nie brudny trawnik, na którym parkują samochody.

Dalsza rozmowa przebiegła następująco:
P: Masz natychmiast wziąć stąd tego kundla, bo on zaraz na pewno mi dziecko pogryzie.
(Nienawidzę, jak matki uczą dzieci "ooo uważaj/uciekaj/nie dotykaj psa bo NA PEWNO cie zagryzie na śmierć").
Ja: Mój kundel jak pani widzi jest na szelkach i smyczy, ale skoro pani dziecko takie nierozgarnięte, że do obcych psów podchodzi, to ja pani te szelki odsprzedam.
P: No jak ty śmiesz!
Ja: A kurde śmiem!

I odeszłam, bo w dyskusję nie chciałam się wdawać. Paniusia usiadła na ławce pod moją klatką, a gówniarstwo zaczęło się bawić przy śmietniku.

Spacer odbyłam, wróciłam do domu i słyszę jak gówniarstwo drze mordę: 'mama kupa!'
Paniusia mieszka w mojej klatce, więc myślałam, że zabierze je na górę i wykupa w domu, jak zrobiłby każdy normalny człowiek, lecz skąd... Wyglądam przez okno... a tam paniusia wysrywa swoje dziecko centralnie na tym samym trawniku, na który sikał mój pies, przed blokiem, przed wszystkimi, normalnie trzyma dziecko, które sra na trawę, a do łazienki ma 20 sekund windą.

Ale to jeszcze nie koniec, o nie... gówniarstwo po załatwieniu potrzeby podtarła chusteczkami, które malowniczo zostawiła na trawie, po czym weszli do klatki i pojechali windą do domu.
kropka90 Odpowiedz

I nie zwróciłaś jej uwagi? Ja bym sie wydarła na całe osiedle: "Pani Kowalska! Toż to trawnik a nie latryna żeby, Pani dziecko na tam srało!".

Opetana

Niestety nie wszystkim tak szybko przychodzą do głowy cięte riposty.

Mitsuki

@Opetana, no ale riposta z szelkami, jakby nie patrzeć, autorce się udała. :D

Kalkulator

Dobry tekst ;D

Majwi

Wydaje mi się że autorka nie chciała się zniżać do jej poziomu...
@kropka90 Ale fakt tekst dobry :-)

Astinus

jakże poetycko napisane

Drojan

Przypomniała mi się scena z filmu ,,Dzień świra";
- Co Pan robi?!
- A sram jak Pani pies

SucheTrociny Odpowiedz

Co za hipokryzja... Aż nie wiadomo czy się śmiać czy płakać.

Paulinka2103

Wole wdepnać w psie gówno niż ludzkie. Może jedno i drugie paskudne ale świadomość ludzkiego gówna na bucie jakaś gorsza

wiwerna

Siki to nie kupa...

JestemPomarancza

@JezdemPsychiatrom jak chcesz sprzątnąć siki? 😂

Ajaxior Odpowiedz

"Dzień świra" jak się patrzy :D

bobylon89

Dokładnie też mi się to z tym skojarzyło. Muszę niedługo zrobić sobie mini Maraton z Dniem Świra i Wszyscy jesteśmy Chrystusami

Aliccjaa Odpowiedz

Współczuje temu dziecku matki, młody sobie jeszcze sprawy z tego nie daje, ale w przyszłości bedzie mu ciezko

zaqxsw Odpowiedz

"Sram jak pani pies" 😁

BardzoLubieMilke

"A co to, pies ma mniej gówniane gówno od człowieka?"

Natalia Odpowiedz

"-co pan?!
-a sram, jak pani pies"

BardzoLubieMilke Odpowiedz

Zabić to mało

Szczurka Odpowiedz

Rzuca szynką? Podstaw miskę i zbieraj, na zakupach oszczędzisz... xD

CSkylark Odpowiedz

Trzeba było spytać czemu ona Ci dziecko wysrywa pod oknem...

Reader Odpowiedz

"paniusia wysrywa swoje dziecko" 😭

Zobacz więcej komentarzy (14)
Dodaj anonimowe wyznanie