miałem przyjemność korzystać z mikroskopijnej łazienki w motelu. Nie było haczyków, więc ubrania i ręcznik powiesiłem na grzejniku, dość wysoko. Na dodatek kabina była wąziutka, więc za bardzo nie miałem pola manewru - w trakcie zapomniałem o wiszących ubraniach, kątem oka zobaczyłem tylko jakąś ciemną postać zaraz za szybą. Dosłownie jakieś 30 cm ode mnie. Mało na zawał nie padłem. A najlepsze, że mój mini zawał powtórzył się jakieś 5 minut później bo znowu zapomniałem, że to wszystko tam wisi -.-
niemniej jednak, zapomnieć o ręce, tak żeby mogła wystraszyć to dużo wyższy poziom 'nieogaru' :D więc szacun :D
Ja myłam włosy nad wanna. Nogami stałam na reczniczku. Poślizgnęła się na nim i wylądowałam głowa w wannie również rozwalając sobie luk brwiowy. Łącze sis!!
oczy wyobraźni:
Reka lewituje, zaciska się w pięść, wędruje w miejsce gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę. Palec wskazujący wyprostowany, chwila konsternacji i... ałć ;)
Nie mogę wyjść z podziwu. Jak?
moze sobie wyobrazil ze jego reka to jaroslaw kaczynski. kazdy moglby wtedy sie przestraszyc:)
Srak, mój znajomy skacząc z parteru połamał dwie ręce, nogę i obojczyk xD
Czy ręka zaczęła Cię molestować, że się przestraszyłaś?
Bardziej „przestraszyłeś” ;)
reformy pisu zaczęły go molestować;)
Do niczego się nie przyznaję.
miałem przyjemność korzystać z mikroskopijnej łazienki w motelu. Nie było haczyków, więc ubrania i ręcznik powiesiłem na grzejniku, dość wysoko. Na dodatek kabina była wąziutka, więc za bardzo nie miałem pola manewru - w trakcie zapomniałem o wiszących ubraniach, kątem oka zobaczyłem tylko jakąś ciemną postać zaraz za szybą. Dosłownie jakieś 30 cm ode mnie. Mało na zawał nie padłem. A najlepsze, że mój mini zawał powtórzył się jakieś 5 minut później bo znowu zapomniałem, że to wszystko tam wisi -.-
niemniej jednak, zapomnieć o ręce, tak żeby mogła wystraszyć to dużo wyższy poziom 'nieogaru' :D więc szacun :D
Ja myłam włosy nad wanna. Nogami stałam na reczniczku. Poślizgnęła się na nim i wylądowałam głowa w wannie również rozwalając sobie luk brwiowy. Łącze sis!!
oczy wyobraźni:
Reka lewituje, zaciska się w pięść, wędruje w miejsce gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę. Palec wskazujący wyprostowany, chwila konsternacji i... ałć ;)
Pierwsze ofiary samogwałtu są wśród nas
Aż tak bardzo była straszna?