#ijxuY

W szkole miałem trudny przedmiot jakim jest ''elektrotechnika'', którego uczył równie trudny nauczyciel. Jako że z 28 osób w klasie 16 dostało oceny niedostateczne na półrocze, postanowiliśmy na nowe półrocze kupić od starszej klasy klucz do sali tegoż właśnie nauczyciela (nie wiem ile klas tak robiło).

Jako że wszystkie sprawdziany przed ukończeniem pracy chował do biurka, w nowym półroczu notorycznie robiliśmy ''podkłady'', tzn. pisaliśmy sprawdzian normalnie jak zawsze, po czym na następnej lekcji pisaliśmy ''gotowce'', by na przerwie można było pójść i podłożyć je we wcześniej wspomnianym biurku i wyjąć stare. Na jednej z lekcji na sprawdzianie dwóch kolegów pewnych późniejszego podkładu, w odpowiedziach pisało co im przychodziło do głowy, byleby było widać, że coś piszą. Jeden napisał cały pacierz, inny jakieś wierszyki itd.

Tego dnia ów nauczyciel po naszej lekcji poszedł wcześniej do domu z naszymi sprawdzianami. Wyobraźcie sobie jego wzrok, którym patrzył na kolegów tydzień później, oddając nasze sprawdziany :)
nomercy Odpowiedz

Ciekawe co sobie pomyślał czytając ich wypociny. :)

piro

Zschie Gdynia? U nas nauczyciel podpisuje się na sprawdzianie i nigdy nie mówi dlaczego. Może z powodu takich osób jak wy

DollyStilinski Odpowiedz

Pacierz napisany przez kolegę nie jest taki zły. Nauczyciel mógł uwierzyć, że na jego spr. pomaga tylko wiara w cuda. Sprytne😏

Rillianne Odpowiedz

A mnie najbardziej zaciekawiło kto - jako pierwszy - w ogóle wpadł na pomysł dorabiania klucza do sali :D Normalnie jakiś geniusz zbrodni.

madzia08 Odpowiedz

Szczerze to mogliście przewidzieć, że nauczyciel zdąży wziąć sprawdziany przed wami

Drojan

Skąd mogli wiedzieć, że wróci do domu wcześniej?

anonimowaww Odpowiedz

W mojej szkole, głównie w gimnazjum krążyło mnóstwo patentów na idealne ściąganie i lepsze oceny, ale nigdy nie wpadłam na to żeby dorobić klucz do sali. Chociaż nie raz miałam okazję. Świetny pomysł! Szkoda że na studiach nie przejdzie ...

Raven69 Odpowiedz

Aż sobie przypomniałem jak po sprawdzianie moja nauczycielka omyłkowo zamknęła mnie w klasie, ale nie protestowałem. Wtedy zacząłem polowanie na klucz do kantorka i kiedy go znalazłem mogłem poprawić swoją pracę (na 4+), na koniec schowałem się pod ławką na końcu klasy ( stara z dyktą na dole tak, że nie widać co jest pod nią) i wyszedłem jak klasa zaczęła wchodzić do klasy ;)

piro Odpowiedz

Zschie Gdynia? U nas nauczyciel podpisuje się na sprawdzianie i nigdy nie mówi dlaczego. Może z powodu takich osób jak wy

dimicare Odpowiedz

Też miałam taką sytuację, tyle, że inny przedmiot ;)

Awtroil Odpowiedz

W liceum jeden z nauczycieli jak już poznał uczniów, to wstawiał oceny według tego, czy kogoś lubi, czy ktoś mu podpadł, zupełnie nie sprawdzając sprawdzianów. Postanowiliśmy go załatwić, namówiliśmy kolegę - ulubieńca nauczyciela, żeby się podłożył (kolega nie miał wyboru - miał by przerąbane u całej klasy). Na jednym ze sprawdzianów kolega napisał totalne bzdury, dostał 5. Z tak napisanym sprawdzianem poszliśmy do dyrektorki. Facet wyleciał z roboty.

hulahula Odpowiedz

Ja kiedyś na sprawdzianie z fizyki jako że nic kompletnie nie umiałam, napisałam przepis na płatki z mlekiem xd żeby było mało, podpisałam się na kartce Magda Gessler

Zobacz więcej komentarzy (6)
Dodaj anonimowe wyznanie