Jak byłam malutkim berbeciem, oglądałam w telewizji wywiad dzieci z Janem Pawłem II. Tak bardzo mi się to spodobało, że założyłam na mojego dziadka obrus i zaczęłam mu zadawać pytania typu: "Kiedy ksiądz pomyślał o zostaniu papieżem?" itp. Wszystko to nagrywałam. Jednak zawsze mnie zastanawiało, że po kilku pytaniach "papież" zasypiał. Może pytania były nudne? Albo było za cicho?
Otóż mój dziadek udawał, że śpi, tylko po to, żebym go zostawiła w spokoju.
Dodaj anonimowe wyznanie
Wypróbuję ten sposób, dzięki stara
Proszę Cię bardzo 😂
Tez spróbuję jak przyjedzie do mnie mój facet i bedzie na cos liczył. 😂
Słodkie:)
Ale że co, to że dziadek nie chciał się bawić z wnuczką? O.o
@YenWitch Że nie kazał jej dać mu spokój, tylko robił coś aby nie zasmucić jej
Biedna 😐
Biedny*
Bo to chyba dziadek był najbardziej poszkodowany, prawda?😂
Rany, przecież nie zadawałaś tych pytań dwie godziny... (załóżmy, że nie).
Przecież nawet malutkie dziecko (takie, które już umie mówić, czyli kuma niektóre rzeczy) może być z tego powodu smutne, że dziadek zasypia podczas zabawy z nim.
Jak ma dziecka dosyć, to powiedzieć rodzicom, żeby nie przyjeżdżali zbyt często z maluchem. O ile nie mieszkają wszyscy razem. Chociaż i tak myślę, że na te kilka minut zabawy mógł się przełamać.
Dziecko to też człowiek i nie ma ochoty się czuć z tym źle, że ktoś go nie słucha. Zresztą po fragmencie "Może pytania były nudne? Albo było za cicho?" możemy się domyślić, że dziewczynka wtedy zdawała sobie z tego sprawę.