Od momentu, gdy zaczęłam związek, przez pewne nieprzemyślane decyzje, stałam się bardziej wycofana i izolowałam się od innych. Teraz, gdy mój chłopak wyjechał do pracy, uświadomiłam sobie, jak bardzo brakuje mi towarzystwa i jak bardzo czuję się samotna. Boję się, że popełniłam największy błąd i nie będę umiała z tego wybrnąć.
Dodaj anonimowe wyznanie
Masz kilka opcji. Spróbuj odezwać się do starych znajomych. Może być głupie "Co u Ciebie słychać?" albo przeprosiny. Zależy jak zakończyłaś znajomość. A jeżeli nie chcesz do tego wracać to poszukaj nowego hobby. Może zajęcia fitness, może zajęcia dla dorosłych w domu kultury? Dzięki temu będziesz mogła nawiązać nowe relacje, które z czasem może staną się głębsze.
Powiedz o tym szczerze i uczciwie, tak jak tutaj
Popełniłaś. Olałaś swoje towarzystwo i skupiłaś się na chłopaku. Teraz wszystko co masz to on i jego przyjaciele, którzy odetną się od Ciebie jak tylko zerwiecie i zostaniesz sama. Uzależniłaś się od chłopaka.
Pewnie pan i władca zażądał całego Twojego czasu dla siebie i musiałaś odciąć się od znajomych. Standard w toksycznej relacji.
Niekoniecznie, jest też nierzadko tak, że osoba wchodząca w związek po prostu się skupia głównie na partnerze. W historii nie obwinia partnera tylko mówi, że się izolowała. Inna sprawa, że ci znajomi to raczej nie byli przyjaciele bo przyjaciel potrząsa taką osobą jak jeszcze jest na to czas.
Jeśli kogoś się kocha, to pozwala mu się odejść na jego własne życzenie. Może zobaczyli że się odizolowała i nie zatrzymywali jej.
Jak masz takie podejście do relacji z ludźmi to faktycznie tobie lepiej dawać odejść. :)
Jeżeli znaczysz coś dla tych ludzi, to jeśli się odezwiesz - wrócą, i wiem to z doświadczenia.