Jak byłem mały, to zawsze szalałem, jednak co jakiś czas przychodził taki moment w moim dziecięcym życiu, że siedziałem skromnie w kącie, patrząc w podłogę.
Może to się wydać wam dziwne, ale spokojny byłem dlatego, iż zajadałem się mrówkami przechodzącymi przez pokój.
Dodaj anonimowe wyznanie
I co smakowały?
Widocznie tak, skoro je jadł
Teraz jesteś Człowiekiem Mrówką i ratujesz świat przed złymi lalkarzami?
Możliwe, że niedługo preczytamy o tym w gazecie :D
Antman :P
Cóż, w niektórych typach kuchni mrówek używa się jako przyprawy :D
Antman. The beginnigs
Może jesteś inkarnacją jakiegoś Meksykanina 😂:p
XDDDD myślenie lvl dziecko
Azjata?
Mój brat tez jadł mrówki
Skąd mrówki w pokoju?
To zależy od tego, czy wierzysz w ewolucję, czy boskie stworzenie świata. 😀
No w moim mniemaniu mrówki w mieszkaniu to nie jest normalna sprawa
Całkiem normalna. Ciężko się cholerstwa pozbyć. Wlezą każdą szparką.
Kurcze, a ja nigdy nie miałam mrówek w domu, a mieszkałam w wielu miejscach :(
To się ciesz :D