#2a9dW

Po siedmiu latach terapii i czterech sesjach hipnozy, mój psychiatra stwierdził, że wszystkie moje problemy, lęki i początki depresji wynikają z mrocznej historii o czekoladkach skradzionych przez moją starszą siostrę w Boże Narodzenie w 1987 roku.
ingselentall Odpowiedz

Znam gościa, którego siostra popełniła samobójstwo z powodu wyrzuconej "za karę" przez rodziców zabawki (Teraz, "za karę", oboje tych rodziców to staczające się alkusy). A więc wierzę w to, że skradzione czekoladki mogą komuś skutecznie spierdzielić życie. Trzymaj się.

StaryCap

Zabić się z powodu wyrzuconej zabawki? Gdyby dozyla wieku dorosłego byłaby zagrożeniem dla innych osób.

ingselentall

@elbatory - moja diagnoza domyślna jest prawdziwa dla większości komentowanych przypadków, ale wiadomo, że nie dla wszystkich. Teraz już rozumiesz, czy jeszcze coś Ci wytłumaczyć przystępnie?

Megg16

Czytając historię o samobójstwie z powodu wyrzuconej zabawki myślę sobie że natura to jednak wie co robi i selekcja naturalna to dość sensowna rzecz. Nie wiem czemu stawiamy jej taki opór i na siłę utrzymujemy przy życiu upośledzone jednostki.

ingselentall

@Wszyscy: wyjaśniam szerzej, że to nie było tak, że dziecko popełniło samobójstwo w ramach focha z powodu wyrzuconej zabawki. To było po prostu zwieńczenie wielu lat męczeństwa, jakie przezywać musiała ta dziewczyna w patologicznej rodzinie. Jej "kotwicą", czymś dającym nadzieję, było zwierzątko-przytulanka, bo nikogo innego w życiu nie przytulała. Gdy zauważył to jej opętany alkoholem ojciec, z rozmysłem wyrzucił zabawkę, odbierając jej ostatnią namiastkę nadziei i normalności. Niedługo po tym zabiła się, zostawiając liścik w jakim napisała, że po wyrzuceniu tej zabawki nie ma już nikogo. Po tym wydarzeniu jej brat (mój znajomy) uciekł dosłownie z tego domu do babci, a rodzice-alkusy już totalnie utonęli w wódzie. Tak wygląda szerzy kontekst, dowodzący, że ta dziewczyna nie była jakąś pospolitą śniezynką.

ohlala

@Megg16

Nie wiem, czy byś tę selekcję przeżyła, skoro masz tak prostolinijne myślenie, że słysząc "zabiła się z powodu zabawki" myślisz, że chodziło tylko o zabawkę.

StaryCap Odpowiedz

No to chyba było warto, skoro udało się znaleźć przyczyne. Gratulacje

Dodaj anonimowe wyznanie