#3ghOr

Kiedyś byłem na domówce u znajomego. Standardowo litry alkoholu... aż urwał mi się film. Rano obudziłem się z masakrycznym kacem i z czymś jeszcze, a mianowicie z ręką w czyimś gównie. Okazało się, że jeden z naszych kolegów był tak pijany i zjarany, że pomylił kibel z łóżkiem, na którym śpię...

NIGDY więcej spania u kumpli po pijaku, ale przynajmniej bekę mamy do dzisiaj.
Angel12345 Odpowiedz

Widziałam gorsze . Plus za przyjaźń .

KasiaGm

A co widziałaś chętnie się pośmieję?

arizona41 Odpowiedz

Cież się że nie pomylił twojego tyłka z jakąś laską.

kirkel Odpowiedz

Mogło być gorzej. Ciesz się, że nie wylądowało na twojej głowie :)

kirkel

Właśnie takie mam podejście do życia. Dzięki za minusy :)

Dak Odpowiedz

Hahahahahahaha nasrał mu na rękę hahahahahaha komedia. No zabawne fest.

seba199020 Odpowiedz

Gówniana sprawa

Dodaj anonimowe wyznanie