#4mh9e
Poszedłem o 5 do lasu, po drodze mijając faceta siedzącego przy drzewie i bawiącego się zapałkami (zapalał i dmuchał). Wydawało mi się to dziwne, ale cóż, różni są ludzie. Chodząc dobrą godzinę po lesie usłyszałem przeraźliwy krzyk, obracając się dookoła, bo jak każdy wie echo idzie niezłe, próbowałem zlokalizować kierunek... Po chwili widzę faceta spod drzewa, biegnącego w moją stronę. Zastanawiałem się co on robi i nagle zobaczyłem odyńca wielkości połowy malucha, poważnie, nigdy takiego wielkiego dzika nie widziałem. Po chwili zacząłem uciekać, zastanawiając się po co ten facet biegnie w moja stronę. Takim właśnie sposobem dzik przestał jego gonić, a zaczął mnie... Nie sądziłem, że wejdę tak szybko na drzewo. Spędziłem tam dwie godziny... Ot, taka przestroga dla grzybiarzy :)
A mi się podobało :) Może dzięki tej anonimowej historii jakiś grzybiarz zapamięta, żeby idąc do lasu zabrać włócznię i to uratuje mu życie:)
Dziesięć minut zajęło mi zrozumienie zdania ,,mniej młodych chłopaków- więcej grzybów dla mnie", dopiero przy drugim zdaniu ogarnąłem...
Ja musiałem przeczytać 3 razy:) Myślałem, że "grzyby" to określenie nieładnych dziewczyn. W sensie idzie do szkoły, a ponieważ w danym roczniku więcej dziewczyn niż chłopców to zostanie mu więcej "grzybów" :D
Bo jestescie niewyksztalceni to nie umiecie czytac pozdrawiam .
@AnonimowyWalezy Ja dopiero po twoim komentarzu ogarnęłam (chociaż nic nie wyjaśnia 😂)
Też się zastanawiałam czy nie chodzi o dziewczyny...
Po prostu świntuchy z nas i wszędzie znajdujemy podtekst 'erotyczny' ;-)
Też się zdziwiłam, że 'nazwał dziewczyny grzybami' ;-)
Miałam tak samo! 😂
Fanmagdygessler co jakiś komentarz jest chamski i minusowany to wlasnie twój. A tu akurat każdy potrafi czytać i wiekszosc ze zrozumieniem. Idź byc niemiłym gdzie indziej
Ja też :D myślałam, że to jakaś wyszukana metafora 😛
Oh a ja za to pomyślałem, że napisała to dziewczyna i że grzybami są chłopcy ze starszych klas i nie wiedziałem czemu ich więcej, skoro to tych młodych jest więcej.
Potrzbujesz dużo czasu,aby przeczytać jedno zdanie xD
I jest ta adrenalina na grzybobraniu! Kocham to!
Dzik jest dziki,
Dzik jest zły,
Dzik ma bardzo ostre kły.
Kto spotyka w lesie dzika,
Ten na drzewo szybko zmyka...
Nic specjalnego
co do rzeczy mają te zapałki?
"Jak wiadomo, nowy rok szkolny, mniej młodych chłopaków - więcej grzybów dla mnie." -przez pierwsze pięć minut myślałam, że te grzyby to określenie na dziewczyny w szkole i, że będzie miał co wyrywać bo jest starszy, a młodych przyszło mało.
Jejuuu :D
Czyżby było to w Rybniku?
ja mieszkam blisko Rybnika 😁
Też od razu mi się skojarzyło z Rybnikiem ;)
Bardzo niebezpieczne jest jak taki odyniec zahaczy zębami co mu z pyska wystają. Zębiska są takie, że z łatwością mogą rozciąć skórę. A gorzej jak trafi taki ząb na tętnice.
Korwinides z Myken mówi, że gdyby co drugi grzybiarz miał w lesie włócznię to nie byłoby ofiar dzikich zwierząt.