#77UXa

Przez całą szkołę średnią miałam łatkę "dziwki", "łatwej dziewczyny" itp... Często potwierdzałam przez wzruszanie ramion i kręcenie oczami, że z kimś się przespałam i to nie jest wielka sprawa, aby o tym opowiadać.

Prawda jest taka, że pierwsze pocałunki, mizianki, zaliczyłam na drugim roku studiów, a samo dziewictwo straciłam na trzecim roku.
wingardiumleviosa94 Odpowiedz

Słabo, ze Cię tak nazywali ale zastanawiam się jaki był sens potwierdzać to zamiast ignorować?

PoraNaPiwo

Jest całkiem sporo ludzi, która ma tak nudne życia, że musi żyć życiem innych. Mi strasznie żal takich ludzi i tak, jak autorka potwierdzam takie informacje. Oni są szczęśliwi, bo mają nową ploteczkę, a ja sobie w duchu kręce beke😀

bazienka

jakby ignorowala, efekt bylby ten sam

Jarucha

Potwierdzenie było zapewne takim komunikatem ,mam gdzieś co o mnie myślisz.,

Nah12345

Bo to nie jest coś czego ludzie się spodziewają. Ignorowanie zachęca często do sprawdzania jak daleko można się posunąć. Gorzej jest przy próbie bronienia się. Zaś przy potwierdzeniu doprowadzamy do tego że ludzie nie wiedzą co mają zrobić i szybko rezygnują lub pojawiają się tylko krótkie i słabe epizody. Nie żeby było to dobre rozwiązanie. Po prostu mówię jak to działa.

bazienka Odpowiedz

uwielbiam ten moment, kiedy obcy ludzie wiedza o moim zyciu wiecej ode mnie...

Dodaj anonimowe wyznanie