#94LEF

Moi znajomi narobili sobie naprawdę sporego ambarasu, ale prawdą jest to, że to wszystko wina policji. Zarzucono im morderstwo i przewożenie zwłok w bagażniku, a wystarczyło odwinąć ten dywan i mnie stamtąd wyjąć. Byłem całkiem żywy!
darkwalll Odpowiedz

Fajnie, że byłeś....może gdybyś dalej był...

SercetJohny

Może jestem głupi, ale nie rozumiem tego komentarza :<

Bo zastosowania czasu przeszłego jest jak najbardziej poprawne, nie wiem, o co innego może chodzić

SorryEverAfter

Ja rozumiem ten komentarz nie jako czepianie się poprawności zapisu wyznania, tylko jako żart ;)

SercetJohny

W takim razie niezbyt mnie bawi :P

OrzechZiemny Odpowiedz

Ja się tylko zastanawiam PO CO przewozili cię zawiniętego w dywan. I to na dodatek wepchniętego do bagażnika.

AnonimowyWalezy Odpowiedz

Co XD

Bucky Odpowiedz

Brzmi jak użytkownik 38xxxxx

GrazynaPiczkas Odpowiedz

Tak to je jak mlodziez malo se modli to take grzeszne akcje im w glowie

Przytulmnie Odpowiedz

To chyba ten żartopisarz 3cośtamdalej

PieknaDziewczyna Odpowiedz

J A K ! ?

AnonAnonimowy Odpowiedz

whaaaaat?

Czajniczek Odpowiedz

No nieźle

PurpleLila Odpowiedz

Może to było usiłowanie morderstwa?

Dodaj anonimowe wyznanie