#98ewu
Pewnego dnia, wracając z miasta, spotkałam dobrego znajomego mojego śp. męża.
Znajomy podszedł do mnie, pytał się jak się czuję po stracie męża.
Po krótkiej wymianie zdania, podał mi rękę i z głębokim żalem powiedział "TO MOJE GRATULACJE" - Po czym zaczerwienił się jak burak, zmieszał i odszedł...
Drugie zdanie idealnie pokazuje, że przecinek w złym miejscu diametralnie zmienia sens zdania. Teraz z tego zdania wynika, że tym dobrym znajomym był twój zmarły mąż.
Musiałam trzy razy przeczytać to zdanie, żeby ogarnąć że tym znajomym nie był jej mąż
Nie wergil. To dowód na to, że powinno się jej uczyć mocno wcześniej i z niej piłować. Nie ma przebacz. Jak ktoś nie umie, to uwalić go z języka polskiego, a nie przepuszczać dalej.
No i dobrze, że do tego czasu uczą. No kurczę, to jest to samo, jakby ktoś nie umiał dodawać będąc w szkole średniej. To znaczy tylko i wyłącznie, że to coś z nim nie tak.
Frosti, Ty się tu nie udzielaj lepiej, bo błąd masz xD W tym przypadku ma być kurcze, nie kurczę, bo przecież z tym Ę wychodzi, że masz na myśli kurczaka. xD
Sprawdź w słowniku :)
Ale błąd masz faktycznie, nie mówi/pisze się "tylko i wyłącznie".
Z tego, co wiem, to jest akceptowane. Ale mogę się mylić.
Pomylił słowo, niektórym się zdarza. W tej sytuacji to oczywiście wtopa.
Ja kiedyś na pogrzebie podeszłam do żony zmarłego i z bólem w głosie i oczach powiedziałam "Wszystkiego najlepszego" i poszłam, nie zorientowawszy się dlaczego wszyscy patrzą na mnie zszokowani 😅 olśniło mnie dopiero na stypie...
Autorka ewidentnie nadużywa przecinków :|
A potem dla innych nie starcza ;/
No to spalił buraka
Spotkałaś na moeście śp męża i był tylko dobrym znajomym?? Cały rok nie dał znaku życia???? Łooooo...
Znajomy mojej cioci po mszy żałobnej po śmierci swojej żony podziękował wszystkim za gratulacje
Według Freuda ten znajomy najpewniej podświadomie nienawidził męża autorki i cieszył się z jego śmierci. Tak przynajmniej Freud tłumaczył takie przejęzyczenia.
no nie, znowu Ty...
Z Darkiem jest tak ze albo napisze cos bardzo madrego albo cos tak glupiego ze szkoda odpowiadac
:D