#9nM6h

Ciągle w myślach wracam do sytuacji, od której jest mi okropnie wstyd, mianowicie jak kilka dni temu przypadkowy mężczyzna stojący w kolejce w sklepie dopłacił 5 złotych do moich zakupów, gdy okazało się, że źle sobie odliczyłem pieniądze i już chciałem lecieć odkładać zakupy.

Zamiast się cieszyć, że są dobrzy ludzie wokół nas, ja tylko myślę o tym, jak wyszedłem na biedaka przy innych ludziach.
budyn4 Odpowiedz

Naprawdę, ciesz się, że są mili ludzie i co najwyżej też dopłać komuś 5zł w przyszłości.

Frog Odpowiedz

Omatko, ta odwieczna śpiewka CO LUDZIE POWIEDZĄ....

Już Ci podpowiedziano, co masz zrobić - po prostu podaj to dobro dalej. I ciesz się, że nie masz większych problemów na głowie.

bazienka Odpowiedz

to po prostu mily gest, mnie wczoraj pani przepuscila w kolejce, bo mialam 3 produkty, a ona pelen koszyk
kiedys ty odwdziecz sie tak komus innemu
no i zapewniam cie, obcy ludzie nie rozkminiaja takich sytuacji

PaniPanda

w Holandii to jest praktycznie standard, ze ludzie przepuszczaja kogos z jednym produktem, gdy maja pelen koszyk :) jest ogolnie duza kultura stania w kolejce, wiecej zachowan niz to jedno, i podoba mi sie jak wszyscy jej przestrzegaja

bazienka

tez tak robie, ale to byl pierwszy raz, kiedy ktos zrobil to wobec mnie :)

ohlala Odpowiedz

Wstyd to kraść lub pasożytować na innych, a nie być biednym. ;) Przekaż dobro dalej zamiast zamęczać się tym, co mógł sobie pomyśleć jakiś obcy człowiek.

Dragomir Odpowiedz

Pewnie jak wychodzisz na idiotę nie raz to nawet nie widzisz...

Ambiwalentnie136

O tym samym pomyślałam. Liczę że zmini nastawienie, będzie szczęśliwszy

SorryEverAfter Odpowiedz

Rozumiem cię, też by mi było głupio... Ale spokojnie, za jakiś tydzień czy dwa po prostu naturalnie przestaniesz o tym myśleć. To nie był jakiś wielki wstyd, żeby nie można o tym zapomnieć.

coztegoze2 Odpowiedz

Chciał to dopłacił. Gdyby nie chciał albo byłby to dla niego duży problem to by tego nie zrobił. Doceń miły gest i że ktoś się zainteresował drugą osobą, bo tak naprawdę to bardzo miły bezinteresowny gest :)

Ambiwalentnie136 Odpowiedz

Mi kiedyś w Holandii jakiś facet przyniósł połowę moich zakupow na które brakło mi pieniędzy. Z radości że wyjeżdżam jakoś nie policzyłam ile mi zostało gotówki. Odłożyłam jakieś płyny do prania oliwę i inne dosyć drogie rzeczy. Przyszedł do mnie jak już odjeżdżałem z tymi zakupami.

PeggyBrown2022 Odpowiedz

Nie martw się, normalni ludzie rozumieją, że zwykłemu człowiekowi też może zabraknąć pieniędzy, gdy wziął ich za mało. A ten pan pewnie się cieszył, że mógł zrobić dobry uczynek i komuś pomóc.

BananMefedroniarz Odpowiedz

Dzisiaj jest taka sytuacja w kraju, że połowa ludzi ma takie problemy. Serio. To nic nadzwyczajnego.

Dodaj anonimowe wyznanie