#Ae9R1

Jestem wolontariuszką w fundacji i bardzo angażuję się w pomoc zwierzętom.

Mam jednak sekret, którego nikomu nie wyjawię. Nienawidzę kotów. Nienawidzę tych puchatych skurwysynów z całego serca. Wizualnie denerwują mnie jak nikt inny. Na widok kota mam ochotę kopnąć takiego w doopę tak mocno, żeby zatrzymał się na Księżycu. Żaden kot nigdy niczego mi nie zrobił, więc nie wiem skąd we mnie taka chora nienawiść.
Angel12345 Odpowiedz

Tak zapytam, to jak widzisz jakiegoś kota to jak sobie z tym radzisz w wolontariacie? Jakieś myśli, wyobrażenia? Poważnie pytam.

WillaWianki

Może nie mieć z nimi styczności. Niektóre fundacje pomagają tylko gryzoniom, albo tylko psom, albo tylko dużym zwierzętom.

klapouszek

WillaWianki myślę, że gdyby w swojej pracy nie miała styczności z kociakami nie byłoby sensu o niej wspominać

xRelapsEx Odpowiedz

Jeśli na tej nienawiści i samej ochocie się kończy, to nie jest tak źle. Jeśli nie (i serio źle traktujesz koty, angażując się w pomoc zwierzętom), to na Twoim miejscu rozważyłabym inny rodzaj wolontariatu albo pracę tylko z np. psami.

MrsMarvel Odpowiedz

Dopóki świadomie nie krzywdzisz żadnego zwierzaka to nienawidź sobie kogo i czego tam chcesz. Tylko no właśnie - jak to się ma z twoim wolontariatem? Co robisz, kiedy musisz mieć kontakt z kotem?

Szarymaniak Odpowiedz

Chyba mam podobnie tylko że z psami... na szczęście ja nie zajmuję się nimi w żaden sposób.

tewu

Ja też. Czasem boję się do tego przyznać w towarzystwie. Nienawiść to może nie jest, raczej obojętność - zwierzę jak zwierzę, czasem nawet ładne, czasem dobrze wytresowane, ale to tyle. Niemniej w środowisku, gdzie psa uważa się za istotę lepszą od człowieka widać kontrast.

skrzat111 Odpowiedz

A ja kocham koty :)) są śliczne, milutkie, mają super futerka :))

Darkman

I już Cię lubię!!:D

Inetta Odpowiedz

To nic takiego, póki nie robisz im krzywdy ;) ja mam tak samo tylko odnośnie psów, jednak nigdy żadnego bym nie skrzywdziła (z wyjątkiem obrony własnej)

lotos53 Odpowiedz

Ja mam tak z pająkami, owadami (ćmy również) i psami typu York. No nie cierpię jak diabli. Już wolałabym węża zobaczyć i dotknąć.

PanLusterkoGaunter Odpowiedz

Ja mam podobnie z lewakami. Czekam na hejt, mam was gdzieś :)

Diddincdn

A ja w sumie z całym światem, wyjebongo.

Zach

A nienawidź sobie kogo tam chcesz, póki nie fizycznie bądź psychocznie nie krzywdzisz tych osób.

Dragomir Odpowiedz

Koty to czuja i tez Cie nienawidza.

Sheistheone Odpowiedz

Piszesz jak 12 latka, może wyrośniesz i z tego i z nienawiści..

Zobacz więcej komentarzy (14)
Dodaj anonimowe wyznanie