#BOxYR

Dzień jak co dzień. Wracałem autobusem ze szkoły. Na jednym przystanku wsiada jakaś ładna (piękna!) dziewczyna, która przez brak wolnych miejsc jest zmuszona siąść obok mnie. No to jedziemy.

Pierwszy przystanek, dziewczyna dalej obok mnie siedzi. Drugi przystanek - mój - tak się zastanawiam: wysiadać czy nie? Postanowiłem jednak, że najwyżej pojadę innym busem (w takich godzinach jeździ ich w mojej okolicy pełno). Trzeci przystanek. Wysiada cała reszta ludzi, oprócz mnie i tejże dziewczyny. Spogląda na mnie.

- Nie wysiadasz? - pyta.
- Nie, ja na następnym.

Śmieje się pod nosem, a ja nie ogarniam o co jej chodzi. Jedziemy dalej. Wreszcie kierowca się zatrzymuje, ale nie widzę nigdzie znaku przystanku autobusowego. Wychodzi dziewczyna no i ja. I wtedy zamierzam do niej zagadać, gdy wychodzi kierowca (?!), najwyraźniej zdziwiony moją obecnością.

- U, a co to? Zaspało się?

Dziewczyna nie daje sobie już rady i wybucha śmiechem.

- On się chyba we mnie zakochał! - kierowca ogarnia o co się rozchodzi i również wpada w śmiech. Gdy już mnie dosadnie wyśmiał, spojrzał się na mnie jak na siedem nieszczęść i powiedział, że już mnie zawiezie do tego domu, bo tutaj nie jeżdżą żadne autobusy, to był tylko jego ostatni kurs, więc podjechał pod dom. A ta dziewczyna jest jego córką.

PS Z dziewczyną się już nie spotkałem. Niestety ojca śmieszka widuję codziennie, a on codziennie się do mnie uśmiecha.
Slasher Odpowiedz

Pierwszy raz kiedy faktycznie mógł zacząć klaskać xD

bobylon89

Kurde. Spoznilem się z komentarzem.

AgnieszkaOsiecka Odpowiedz

Sytuacja była śmieszna i w tych okolicznościach mogłeś przyznać się dziewczynie, że Ci się podoba. Może zgodziłaby się na nawiązanie jakiejś znajomosci, by się poznać? Kto wie? Może coś by z tego wyszło? 🤗

NiebieskaSzafa

Faktycznie, która by nie poleciała na typa który jest zbyt nieogarnięty żeby się odezwać.

AgnieszkaOsiecka

Ja na jej miejscu uznałabym to za urocze. Koniec końców - chłopak miał w tym jakiś cel, jeśli z nią jechał aż do końca.

Malinowysorbet Odpowiedz

Może ją jeszcze spotkasz w tym autobusie, ale wtedy nie zepsuj tego.

korelja Odpowiedz

i na parkingu pod blokiem parkuje ten autobus, czy w garażu?
Nie hejtuję, ciekawa jestem.

TrzymajSieBogdan Odpowiedz

Trzeba było brać póki tatulo nie widział ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zielonyhleb Odpowiedz

będzie co opowiadać dzieciom

CzarnyKisiel Odpowiedz

"spojrzał się na mnie" grrrr...

Axolotl Odpowiedz

A klaskał?

Lewkonja Odpowiedz

Brawo ty, brawo ona, brawo kierowca autobusu/niedoszły teść :-D

Fiotelowa Odpowiedz

Xd Przypał

Zobacz więcej komentarzy (2)
Dodaj anonimowe wyznanie